Dobra..
Ekhem.. dobra, robię luźny kawałek
Ye ye, m, kurwa.. nie, to nie siedzi, czekaj
O, yeah.. no, teraz lepiej
Nie było siana, chciałem zrobić numer, to trzeba było kombinować ten sos
Teraz dorosły, mam własne pieniądze, które rządzą wszystkim, no ale nie mną
Uwielbiam wydawać, lecz wolę zarabiać, nikt nie mówi o mnie coś, że dusigrosz, za sukces się płaci, oj, płaci się słono, ale jak już pyknie, wszystko na mój koszt [x2]
Za dzieciaka stówa, to jak wygrać w lotka, a dzisiaj przydałby się milion na koncie
Nie mogę odpocząc, bo za dużo pracy, nie spalili majka – a skrzywili statyw
Nic więcej nie chcę, bo chcę być bogaty, po co? Bo nie chcę wynajmować chaty
Powiedział mi dziad brodaty to raz – że jesli wierzę, zawojuję świat
Tak inteligentny, a zarazem głupi, chcę wiecznie młody być w weekend się upić
Wita mnie uśmiech, witają mnie boobies, “I’ve graduated” – wiem jak to wymówić
Wszystko jest lepsze, odkąd jestem duży, najzwyklejsza morda z uśmiechem na buzi
Nie było siana, chciałem zrobić numer, to trzeba było kombinować ten sos
Teraz dorosły, mam własne pieniądze, które rządzą wszystkim, no ale nie mną
Uwielbiam wydawać, lecz wolę zarabiać, nikt nie mówi o mnie coś, że dusigrosz, za sukces się płaci, oj, płaci się słono, ale jak już pyknie, wszystko na mój koszt [x2]
O, Kiedyś nie było tu siana, i co? [i co?
I teraz też nie ma!
Siano nie wybiera, bo wybieram ja
Nie wybieram gówna mam niejeden plan
Jak nie wyjdzie jeden, to mam jeszcze drugi
Jak nie wyjdzie drugi, to będzie kolejny, o
Niejeden miał jeden i się wykoleił, jak jesteś w potrzebie, to kombinujemy.. [kombinujemy..
Ale nie będziem kombinować całe życie, bo
Zaraz nam przeleci, a Ty będziesz kombinował sos
Dzisiaj dobry dzień mam.. i leję dla mych braci
Nie kminię, jak Twój ziom, czy to mi się opłaci
Nie było siana, chciałem zrobić numer, to trzeba było kombinować ten sos
Teraz dorosły, mam własne pieniądze, które rządzą wszystkim, no ale nie mną
Uwielbiam wydawać, lecz wolę zarabiać, nikt nie mówi o mnie coś, że dusigrosz, za sukces się płaci, oj, płaci się słono, ale jak już pyknie, wszystko na mój koszt [x2]
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
BAZAR Lyrics English
Okay..
Ekhem .. Okay, I make a loose piece
Ye ye, m, f#ck .. no, it’s not sitting, wait
O, yeah .. well, now better
There was no hay, I wanted to make a number, you had to combine this sauce
Now an adult, I have my own money that rule everyone, but I’m not me
I love to spend, but I prefer to earn, nobody says something about me that Dusigrosz is paid for success, oh, you pay dearly, but as he pills, everything at my expense [x2]
For a kid, it’s like winning a shuttle
I can’t rest, because too much work, they didn’t burn Majka – and they made a tripod
I don’t want anything more because I want to be rich, why? Because I don’t want to rent a hut
Bey’s grandfather told me once – that if I believe, I will conquer the world
So intelligent and stupid, I want to be able to get drunk forever at the weekend
I am greeted by a smile, I am greeted by Boobies, “I’ve Graduated” – I know how to pronounce it
Everything is better since I am big, the most ordinary face with a smile on my mouth
There was no hay, I wanted to make a number, you had to combine this sauce
Now an adult, I have my own money that rule everyone, but I’m not me
I love to spend, but I prefer to earn, nobody says something about me that Dusigrosz is paid for success, oh, you pay dearly, but as he pills, everything at my expense [x2]
Oh, there was no hay here, and what? [and what?
And now there is no!
Siano does not choose because I choose it
I don’t choose sh#t I have many plan
If one does not come out, I have another one
If the second one does not come out, it will be another one, Fr.
Many had one and derailed, if you are in need, we combine … [we combine ..
But I will not combine my whole life because
It will fly soon and you will combine the sauce
I have a good day today .. and I am pouring for my brothers
I don’t cumin, like your homie, whether it pays off to me
There was no hay, I wanted to make a number, you had to combine this sauce
Now an adult, I have my own money that rule everyone, but I’m not me
I love to spend, but I prefer to earn, nobody says something about me that Dusigrosz is paid for success, oh, you pay dearly, but as he pills, everything at my expense [x2]
Find more lyrics at westlyrics.com
ArbuZ Lyrics – BAZAR