Cerber Tekst piosenki – Krychu

Cerber Tekst piosenki by Krychu

Zwrotka.1
Jestem cerber tracę trzy razy głowę dla ciebie
Na miejsca uciętych głów rosną dwie kolejne
Stawiam czoła problemom nie piwa pseudo ziomom

Przez których czułem się obco jak obcy Nostromo
Życie to nie sen więc przecieram oczy
Odbiera mi tlen przyspiesza mi kroki
Robię krok do przodu cofam się o kilka wstecz

I dlatego coraz częściej robię wdech i wydech też
Obracałem się w ekipach i się obróciłem w pył
I się obróciłem w tył po to żeby tam nie iść
Nie chce tonąć jak Titanic chce się ustatkować

Więc biorę wiatr w żagle kiedy tonie mi załoga
Nam zabrakło Boga? mieliśmy zwątpienia przesyt
Kiedy w koło same sępy – fałszywe kobiety
Tonęliśmy we łzach wiedzieliśmy co to “tęsknić”

Więc szanuj człowieka który jest nad wyraz wierny
Zwrotka.2
Rozwijam skrzydła i lecę dobrze, że nie spadłem w przepaść
Bo jakbym upadł na dół wiadomo że skrzydła mogły by przepaść

Ja żyje bez przerwy w tych nerwach, lecz nie uciekam na piętach
I nie ucieknę choć pięty miały by być piętą Achillesa
Moje życie to tajemnice domu Anubisa
A łza na policzku może co najwyżej spływać

Do ugaszenia płomienia nie wystarczy mi łza
Czyli na logikę pomyśl wystarczy mi ich brak
Śnisz mi się po nocach więc wyciągam ręce przez sen
I przytulam cię do siebie bo tak bardzo tęsknie

Jak mam się do ciebie zwracać wiedząc że odszedłeś
Oddałbym ci serce i nie chodzi tu o przeszczep
Wiem że są to mocne słowa inaczej nie umiem
Gdy mnie słuchasz no to wiem wiem co w sobie czujesz

Wylewam z siebie emocję mam potąd ich co dzień
Zamiast krytykować to mnie zrozum i mnie doceń
Robię to dla wyrzutków co są zepsuci wewnątrz
Dla tych co od światełka w tunelu zawsze ślepną

Ja niosę to światło chce żebyś teraz to dostrzegł
Kiedy mam związane ręce to zacieram dłonie
Find more lyrics at westlyrics.com

Cerber Lyrics English

Verse. 1
I am Cerber, I lose my head three times for you
Two more grow into the places of cut off heads
I face the problems not beer pseudo homies

Through which I felt foreign like a stranger
Life is not a dream so I wipe my eyes
I take my oxygen accelerates my steps
I take a step forward, I go back a few

And that’s why I breathe in and exhale more often too
I turned in the teams and turned into dust
And I turned back to not go there
I don’t want to sink when Titanic wants to settle down

So I take the wind in my sails when the crew is drowning
We lacked God? We had doubts
When the vulture alone – false women
We drowned in tears, we knew what to “miss”

So respect a man who is extremely faithful
Verse. 2
I develop wings and fly well that I did not fall into the abyss
Because as if I fell down, it is known that the wings could be a gulf

I live without a break in these nerves, but I don’t run on my heels
And I will not run away, although the heels would be to be the heel of Achilles
My life is the secrets of Anubis’s house
And a tear on the cheek can go at most

A tear is not enough to extinguish the flame
So for logic, think, I just lack them
You dream at night so I reach out my hands in my sleep
And I hug you because I miss you so much

How should I call you knowing that you left
I would give you a heart and it’s not about a transplant
I know these are strong words otherwise I can’t
When you listen to me, I know what you feel in yourself

I pour out my emotion, I have them every day
Instead of criticizing it, understand me and appreciate me
I do it for outcasts which are broken inside
For those who are always blind from the light in the tunnel

I carry this light wants you to see it now
When I have my hands tied, I rub my hands
Find more lyrics at westlyrics.com

Krychu Lyrics – Cerber

Krychu

Cerber