CHUDE CIAŁO Tekst piosenki – W.1CHER

CHUDE CIAŁO Tekst piosenki by W.1CHER

Ostatnio dużo się zmienia, a tabsy na uspokojenie dalej biorę, o
I znowu gonię marzenia, już trochę nie ćpam, a mój ziomal mówi mi, idziesz po swoje
Koło dziesiątej, zaraz tyra, albo może się zwolnię, kurwa, nie lubię swoich wersów
Bo ktoś mi kiedyś powiedział, że to co kminisz to zamiast to innym mówić, to po prostu nosić w sercu

Ale inaczej nie umiem, tobie nie powiem, najpierw wersy, potem dziaby i wiesz ty
Mam czarne wizje, narkowizje i mam w piździe, resztę co o mnie gadają, bo się rozchodzą jak dym
Papaaa, nie chce jebać jak tata, na dwa etaty, a robiłem, nie przewidzisz, takie życiе, bo
A to się teraz już paradoksalnie składa, wożę żarcie, drugi еtat, kopię rów by wydać płytę

I się czuję tak teraz, coś pomiędzy możesz wszystko – nie masz nic
Jebać niedopowiedzenia, sam dopowiem do widzenia, moje zwrotki i mój pysk!
Obecne cele zamienię na gruby pekiel, a oni mają pretensje
A ja im dalej nie wierze, zobaczysz kiedyś to zdjęcie

Ja w chudym ciele po więcej to moja prywatna przestrzeń
Jebię kolejkę – bo to moje
Obecne cele zamienię na gruby pekiel, a oni mają pretensje
A ja im dalej nie wierze, zobaczysz kiedyś to zdjęcie

Ja w chudym ciele po więcej to moja prywatna przestrzeń
Jebię kolejkę – bo to moje
Zapłacę za wszystko, za to co kurwa odjebałem i pójdziemy na bistro
I wezmę szlugi, ale ruskie, ktoś, że jestem artystą, drugi, że ćpunem. no co kurwa tak wyszło, eee?

Latają folie, nie talerze, kurwa, nie palę bubu, się ujebałem od oparów
Jestem spychany na ziemie, a byłem wyżej ;orbita i w każdym wersie nawiązanie masz do dragów
Serce już raczej jak skałą, albo jak freon, albo ozon, sam nie umiem określić bo
Szukam energii na falach, jak zaczniesz działać na żeton i lecisz nocą, ale nie widzisz perspektyw

Nie widziałem od zawsze tej perspektywy, ale patrzy na mnie, ale patrzy na mnie
A te sukienki co masz pozmieniaj na czarne i tak zostaw ładnie, i tak zostaw ładnie, ooo
Obecne cele zamienię na gruby pekiel, a oni mają pretensje
A ja im dalej nie wierze, zobaczysz kiedyś to zdjęcie

Ja w chudym ciele po więcej to moja prywatna przestrzeń
Jebię kolejkę – bo to moje
Obecne cele zamienię na gruby pekiel, a oni mają pretensje
A ja im dalej nie wierze, zobaczysz kiedyś to zdjęcie

Ja w chudym ciele po więcej to moja prywatna przestrzeń
Jebię kolejkę – bo to moje
Find more lyrics at westlyrics.com

Listen to their music here
WestLyrics.com Amazon Music    WestLyrics.com Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases

CHUDE CIAŁO Lyrics English

Recently, a lot changes, and tabs on the calming time I take about
And again, the day of dreams, no longer junk, and my ziomenal tells me, you go through your own
Near the tenth, immediately tyra, or maybe I’m firing, f#cking, I do not like my verses
Because someone once told me that what we are careful, instead of this to speak, simply wear in my heart

But otherwise I can not say, I will not say, first verses, then work and you know
I have black visions, naked people and I have a lot of money, because they talk about me, because they are spreading like smoke
Papaaa, I do not want to f#ck like dad, two-jobs, and I did, do not scroll, such a life, because
And this is now paradoxically, I am giving a food, the second Еtat, a copy to spend a disc

And I feel so now, something between you can – you have nothing
f#ck understood, I will give myself good, my piss and my mouth!
The current goals will turn to Fat Pekiel and they have a grudge
And I still do not believe, you will see this picture

I’m in a skinny body for more this is my private space
I’m buying a queue – because it’s my
The current goals will turn to Fat Pekiel and they have a grudge
And I still do not believe, you will see this picture

I’m in a skinny body for more this is my private space
I’m buying a queue – because it’s my
I will pay for everything for what I f#cked up and we will go to the bistro
And I will take a shuttle but Russian, someone that I am an artist, the second that it was a junk. Well, what f#ck so it came out, Eee?

Fly foils, no plates, f#cking, I do not smoke Bubu, I got stuck from the vapor
I’m pushing on the ground, and I was higher; orbit and in every verse, you have to make dragons
Heart rather like a rock, or like a freon or ozone, I can not specify myself
I am looking for energy on the waves, if you start working on the token and fly at night, but you do not see prospects

I have not seen this perspective since always, but he looks at me, but he looks at me
And these dresses you have to change on black and leave it nicely, and leave it nicely, ooo
The current goals will turn to Fat Pekiel and they have a grudge
And I still do not believe, you will see this picture

I’m in a skinny body for more this is my private space
I’m buying a queue – because it’s my
The current goals will turn to Fat Pekiel and they have a grudge
And I still do not believe, you will see this picture

I’m in a skinny body for more this is my private space
I’m buying a queue – because it’s my
Find more lyrics at westlyrics.com

W.1CHER Lyrics – CHUDE CIAŁO

W.1CHER

CHUDE CIAŁO