Dali Tekst piosenki – Ambro Fiszoski

Dali Tekst piosenki by Ambro Fiszoski

Widzę szary bruk, ale nie szukam El Dorado
(Na siebie) biorę cały ból, nie Panadol
Było tyle dróg, ale gdzie one prowadzą?
Moją utorował ogień i żelazo

Utorował łokieć i kolano
Wracam jak Jazon
Bo byłem dali, kurwa, niż Salvador
Widzę szary bruk, ale nie szukam El Dorado (ej, ej)

Biorę cały ból, nie Panadol
Było tyle dróg, ale gdzie one prowadzą?
Moją utorował ogień i żelazo
Utorował łokieć i kolano

Wracam jak Jazon
Bo byłem dali, kurwa, niż Salvador
Mordo, zabobon i szarość otacza mnie z każdej
Farmazon i szepty, i słabość, i kładę na całość

Blady w ciemnocie robię tu za jedyne światło
Bo mi go nie dano, a poza Tobą poczuje to żaden tak samo
Tutaj masz zagwarantowane saldo
Ujemny debet jest Twoją wygraną, rozumiesz?

Dopiеro zaczęła się moja młodość jak skończyły się plany B
Czas to mój jedyny chleb
Jak żabę, wiesz, niе każdy go zje
W żyłach nie płynie mi niebieska krew

Ale wokoło mnie ciemny wiek
Przewodzę, kurwa, jak złoto nielicznym
Na resztę działam jak rtęć
Biorę cały ból, nie Panadol

Było tyle dróg, ale gdzie one prowadzą?
Moją utorował ogień i żelazo
Utorował łokieć i kolano
Wracam jak Jazon

Bo byłem dali, kurwa, niż Salvador
Widzę szary bruk, ale nie szukam El Dorado (ej, ej)
Biorę cały ból, nie Panadol
Było tyle dróg, ale gdzie one prowadzą?

Moją utorował ogień i żelazo
Utorował łokieć i kolano
Wracam jak Jazon
Bo byłem dali, kurwa, niż Salvador

Kwestionuj to co powiedział Twój idol
Tak samo jak to co pierdolą po sieci kasztany za ksywą
O ile, kruszyno, to nie to sama osoba, bo wtedy finito
Ty mnie nie kochaj, dopóki wiesz, że to Twoja wola

Nie co widzą osoby z koła
One Ci nie na ratunek tu chciałyby wpłynąć
Jedyni szlachetni ludzie mi znani to z góry od razu nie idą
Fakt, ale ci sami nie żyją dla siebie

I to, kurwa, musi już minąć, fakt
Sukcesy mojej rodziny to woda mi na młyn i gęste paliwo
Dlatego z nimi w te szranki, bo są najlepsi
Muszę to wygrać lub zginąć

Biorę cały ból, nie Panadol
Było tyle dróg, ale gdzie one prowadzą?
Moją utorował ogień i żelazo
Utorował łokieć i kolano

Wracam jak Jazon
Bo byłem dali, kurwa, niż Salvador
Find more lyrics at westlyrics.com

Dali Lyrics English

I see a gray pavement, but I’m not looking for El Dorado
(On myself) I take all the pain, not Panadol
There were so many roads, but where do they lead?
My paved fire and iron

He paved the elbow and the knee
I’m coming back like a jazon
Because I was a f#cking f#ck than Salvador
I see a gray pavement, but I’m not looking for El Dorado (hey, hey)

I take all the pain, not Panadol
There were so many roads, but where do they lead?
My paved fire and iron
He paved the elbow and the knee

I’m coming back like a jazon
Because I was a f#cking f#ck than Salvador
Mordo, superstition and gray surrounds me from everyone
I put the farmasone and whispers, and I put it all over

I make pale in the darkness for the only light
Because I was not given him, and no more than you will feel the same
Here you have a guaranteed balance
A negative debit is your win, you understand?

Dopiho began my youth when plans B ended
Time is my only bread
Like a frog, you know, everyone will eat it
I don’t have blue blood in my veins

But a dark age around me
I guide, f#cking like a little gold
I act like mercury for the rest
I take all the pain, not Panadol

There were so many roads, but where do they lead?
My paved fire and iron
He paved the elbow and the knee
I’m coming back like a jazon

Because I was a f#cking f#ck than Salvador
I see a gray pavement, but I’m not looking for El Dorado (hey, hey)
I take all the pain, not Panadol
There were so many roads, but where do they lead?

My paved fire and iron
He paved the elbow and the knee
I’m coming back like a jazon
Because I was a f#cking f#ck than Salvador

Question what your idol said
Just like what they f#ck the chestnut network behind the nickname
If, Kruszyno, it’s not a person, because then Finito
You don’t love me until you know it’s your will

Not what people from the circle see
They would not like to influence you here
The only noble people I know, they don’t go in advance
Fact, but the same they don’t live for themselves

And this f#cking, it must be over, the fact
My family’s successes are water for a mill and dense fuel
That’s why with them in these ranges, because they are the best
I have to win or die

I take all the pain, not Panadol
There were so many roads, but where do they lead?
My paved fire and iron
He paved the elbow and the knee

I’m coming back like a jazon
Because I was a f#cking f#ck than Salvador
Find more lyrics at westlyrics.com

Ambro Fiszoski Lyrics – Dali

Ambro Fiszoski

Dali