Byłem gdzie diabeł mówi dobranoc, ale sen do mnie nie przyszedł
Wołałem ziomali – nikt też do mnie nie przyszedł
Czekałem latami aż rozkręce ten biznes
Teraz jest nasz czas i już nie skończę z tym, nie
Nikt do mnie nie wyszedł, ej, a miałem wyjść na ludzi
Teraz to tu mi wyjdzie, tak jak nowy numer
Nikt do mnie nie wyszedł, a miałem wyjść na ludzi
Wychodzę na ulicę, znów są zimne w kurwę
Chcę spełnić polski sen, chcę dobrobyt ten
Ty robisz powody bym ci otworzył łeb
Te dawne powroty i odloty gdzieś
Ciągle je wspominam, byłem spierdolony lecz
Byłem wtedy szczęśliwy, jak nigdy, kurwa
I wtedy się zakryły (te) blizny, kurwa
Było wiadomo kto jest kim i nikim, kurwa
Byłem gdzie diabeł mówi dobranoc, ale sen do mnie nie przyszedł
Wołałem ziomali – nikt też do mnie nie przyszedł
Czekałem latami aż rozkręce ten biznes
Teraz jest nasz czas i już nie skończę z tym, nie
Wychodzę na ulicę i widzę te miasto
W którym w tylu stanach byłem i piłem, i narko
No i tutaj dalej idę, i widzę ziomali co
Dalej są w tych stanach, a ja czasem też bym chciał to
Nikt do mnie nie wyszedł, ej, a miałem wyjść na ludzi
Teraz to tu mi wyjdzie, tak jak nowy numer
Nikt do mnie nie wyszedł, a miałem wyjść na ludzi
Wychodzę na ulicę, znów są zimne w kurwę
Byłem gdzie diabeł mówi dobranoc, ale sen do mnie nie przyszedł
Wołałem ziomali – nikt też do mnie nie przyszedł
Czekałem latami aż rozkręce ten biznes
Teraz jest nasz czas i już nie skończę z tym, nie
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Joshua Cod – NOŻE
Joshua Cod – Ulice
Dobranoc Lyrics English
I was where the devil says good night, but the dream did not come to me
I cried out, nobody came to me either
I waited for years for this business to start
Now is our time and I will not end it anymore, no
Nobody went out to me, hey, and I was supposed to go out on people
Now it will come out here, just like the new number
Nobody went out to me and I was supposed to go out for people
I go out into the street, they are cold again
I want to fulfill Polish sleep, I want this prosperity
You make reasons I would open your head
These old returns and departures somewhere
I still remember them, I was f#cked up but
I was happy then like never before
And then the scars, the f#ck were covered
It was known who was who and nobody, f#ck
I was where the devil says good night, but the dream did not come to me
I cried out, nobody came to me either
I waited for years for this business to start
Now is our time and I will not end it anymore, no
I go out into the street and see this city
In which I was in so many states I was drinking and a narko
And here I go on, and I see the homies of what
They are still in these states, and sometimes I would like it too
Nobody went out to me, hey, and I was supposed to go out on people
Now it will come out here, just like the new number
Nobody went out to me and I was supposed to go out for people
I go out into the street, they are cold again
I was where the devil says good night, but the dream did not come to me
I cried out, nobody came to me either
I waited for years for this business to start
Now is our time and I will not end it anymore, no
Find more lyrics at westlyrics.com
Joshua Cod Lyrics – Dobranoc