DRUGS Tekst piosenki – Janczi

DRUGS Tekst piosenki by Janczi

Musze wyjść z domu, znaleźć powód do życia
Mo jak na razie czuje się chujowo jak zazwyczaj..
Znowu ziomo pożycza mówi, że niedługo odda
Mija miesiąc, nie oddaje, nie mam za złe, bo to polska..

Yo
Każdy żyje od miesiąca do miesiąca
Wiec jak mam trochę więcej to pożyczę, kiedyś odda
A że to dobra morda to mu ufam

Jak potrzebne są rady, zawsze ziomal mnie wysłuchał
A często było źle, życie dawało nam kopa
I teraz biorę lek, żeby jakoś funkcjonować
Może dobije mnie to a może da mi słowa

Żebym już podniósł łeb i znów zaczął kombinować
Yo
Musze się skupić na sobie a nie na wszystkim dookoła
Chce spokój.. [hehe

Ey i parę koła
Yo ey
I pare koła..
[REF 2x

Odświeżam baniе i płynę i nie chce myśleć
O tym co pojеbane albo co niszczy ambicje
Choć dobra mam gadane do panien co lubią piszczeć
To najbardziej mnie cieszy kiedy w końcu zamkną pizdę

Przepraszam mała żebyś się nie obrażała zaraz
Ja tylko gadam tak i chyba nie skumałaś
Co to sarkazm? nie wiesz..
Ale znów paplasz, przecież

Ty doskonale wiesz, że wszystko wiesz najlepiej
[yo eyy
Więc nie będę Ci już docinał
Swoje już wyciągnąłem i chyba pora zawijać..[oh

Teraz wyjeżdżam na parę miechów
Musze odpocząć od pierdolonych problemów
Zrobić papier
Tą potrójną wypłatę

Ale w miesiąc i na łapę
Jak wrócę w końcu zajmę się tematem
Poogarniam te sprawy, zrobię dziary znajdę patent
Na trochę inne życie niż to co było tymczasem[oh

Bo nie wyglądało najlepiej..
Dlatego zbieram dupę musze uważać na siebie
Woo
Musze uważać na siebie..

Coo?
[REF 2x
Odświeżam banie i płynę i nie chce myśleć
O tym co pojebane albo co niszczy ambicje

Choć dobra mam gadane do panien co lubią piszczeć
To najbardziej mnie cieszy kiedy w końcu zamkną pizde
Find more lyrics at westlyrics.com

DRUGS Lyrics English

I have to leave the house, find a reason for life
MO so far feels chujowy as usual ..
Again, Ziomo lends he says that he will give up soon
A month passes, I don’t give up, I don’t have it bad, because it’s Poland ..

Yo
Everyone lives from month to month
So if I have a little more, I will borrow, someday I will give up
And because it’s a good murder, I trust him

When advice is needed, he always listened to me
And it was often bad, life gave us a kick
And now I take the medicine to function somehow
Maybe it will kill me or maybe he will give me words

That I would pick up my head and start to combine again
Yo
I have to focus on myself and not everything around
I want peace .. [hehe

EY and a few wheels
Yo EY
And a few wheels ..
[Ref 2x

I refresh my ban
About what is captured or what destroys the ambitions
Although I have good talk to the brides, what they like to squeak
I enjoy it the most when they finally close the c#nt

I’m sorry, you’re not offended soon
I just talk like that and I don’t think you’ve been
What is sarcasm? you do not know..
But you are burnt again, after all

You know perfectly well that you know everything best
[Yo Eyy
So I won’t cut you anymore
I have already pulled out and it’s time to wrap .. [Oh

Now I’m going to a few bellows
I have to take a break from f#cking problems
Paper
This triple payment

But in a month and to the paw
When I come back I will finally deal with the topic
I will get these matters, I will make a high patent
For a little different life than what was in the meantime [oh

Because it didn’t look good ..
That’s why I collect my #ss, I have to watch myself
Woo
I have to take care of myself ..

What
[Ref 2x
I refresh the bumps and sail and I don’t want to think
About what is f#cked up or destroys the ambitions

Although I have good talk to the brides, what they like to squeak
I enjoy it the most when they finally close your pizza
Find more lyrics at westlyrics.com

Janczi Lyrics – DRUGS

Janczi

DRUGS