Drzemka Tekst piosenki – BASTION

Drzemka Tekst piosenki by BASTION

Zrobiłem drzemkę od życia
Było tu dużo do szycia
Igła ode mnie odeszła
Nie było już czego zbierać

Zebrałem cały materiał
Analizujesz jak Strejlau
Wielu pomaga jak Keita
Nie mówię tego dla baita

Mam na Ciebie tego haka, bo dałbym Tobie wszystkie złowione sumy
W sumie dla mnie bez różnicy od kiedy wybrałaś z kim pójdziesz do trumny
Mówisz coś o żałowaniu? Chcę tylko, żeby tata był ze mnie dumny
Do grobu zabiorę piękne owoce, a nie ten z ogrodu zgubny

Brudny, chcę być antonimem, ale proces bywa żmudny
Trudny, wiem, że nie powiem już do niej “Kochanie zróbmy…
… cokolwiek”, czuję się jakbym był w kajdany skuty
Spruty miałem łeb, ale nie od wódy

Bo to nie daje radości
Odłóż gibona, dorośnij
Zakochałem się w miłości
To synonimy młodości

Chciałem leżeć obok Ciebie niekoniecznie na cmentarzu
Plany się pozmieniały jak Izaak na ołtarzu
Wstaję do życia jak poranne ptaki a ty
Do łóżka klapki i dżem do kanapki daj mi

Śniadanie bez pytań, w sercu melodia gra mi
Wehikuł czasu w koszu, ta chwila mnie karmi
Wsta-wstaję do-do życia ja-ja-jak ptaki
Do łóżka po-poproszę ka-ka-kanapki

Śniada-danie bez pytań, me-melodia gra mi
Wehikuł czasu, tylko drzemka spokój da mi
Przed ołtarzem wolałbym face in life, aniżeli FaceTime
Od tamtego czasu wolę Twoją twarz, a pod okiem kreska

Marzenia skończyły się na tylko na chęciach
Wolę Cię face to face, a nie jakieś zdjęcia
Nie liczą dla mnie się lajki
Ani emoji buziaki

Wziąłbym Cię kiedyś na fraki
I nie przejmować się jakie to marki
Świat nie oddycha, to martwi
Ładni i smutni są martwi

Sumienia wyciągnięte z pralki
Kręci się temat do gadki
Nie wiesz co chcę, z fotek czy video nigdy nie dowiesz się co u nich jest
I czy jest pięć, powiadomienia nie powiadomią Ciebie kto jest the best

To ziomie test, snapy, messengery, ptaszki i Bóg wie co jeszcze jest
Ja mam to gdzieś, wolę Cię face to face, ale najpierw
Wstaję do życia jak poranne ptaki a ty
Do łóżka klapki i dżem do kanapki daj mi

Śniadanie bez pytań, w sercu melodia gra mi
Wehikuł czasu w koszu, ta chwila mnie karmi
Wsta-wstaję do-do życia ja-ja-jak ptaki
Do łóżka po-poproszę ka-ka-kanapki

Śniada-danie bez pytań, me-melodia gra mi
Wehikuł czasu, tylko drzemka spokój da mi
Mam dzień świra, bo mylę ‘to be’ z ‘to am’
Chcę przykuć większą uwagę do godziny 3PM

Kończę szkołę, mogę sobie w końcu liczyć GPA
I zabiorę ciebie w rejs po BPM
Dziwi mnie, w domach urządzamy niby wigilię
A za oknem wiosna, lecz to nie polityka to nie lewica

I to nie przyłbica ochroni
Bo trzymam się ledwo jak Piza
Nie trzymam Cię już jak Anioł Stróż
Wbiłaś ten nóż, a ludzie mówią wy-rusz (gdzie?)

Ze swojej strefy komfortu (tak?)
Wiem, że szkoda materaca (aha)
Zagubiła się w tym tańcu (okej)
Na maxa, pomyliła kroki i z rytmu wypadła

Życia się nie nauczysz na tutorialach
Find more lyrics at westlyrics.com

Drzemka Lyrics English

I made a nap from life
There was a lot to sew
I needed a needle from me
There was nothing to collect

I collected all the material
You analyze how Strejlau
Many helps like Keita
I do not say this for Baita

I have this hook on you, because I would give you all the restrooms
All in all, for me without a difference since you chose with whom you will go to the coffin
Are you saying something about regret? I just want my dad to be proud of me
I will take beautiful fruits to the grave, not the one from the gardens

Dirty, I want to be Antoniem, but the process is varied
Difficult, I know I will not say to her “Darling Make …
… whatever “I feel like I was in handcuffs
Spruting I had head, but not from

Because it does not give joy
Dishe Gibbon, Growing
I fell in love with love
This is the synonyms of youth

I wanted to lie next to you not necessarily at the cemetery
Plans have changed like Isaac on the altar
I get up to life like morning birds and you
For bed flip and jam for a sandwich, give me

Breakfast without questions, in the heart Melody game
A guicer of time in a basket, this moment was feeding me
I get up to-to-life Ja-ja-like birds
For a bed after-ka-ka-sandwiches

Breakfast-dish without questions, Me-Melody plays Mi
Time vehicle, only a snooze calm will give me
Before the altar I would prefer Face In Life than Facetime
Since then, I prefer your face, and under the eye

Dreams ended only on the desire
I prefer a face to face, not some photos
NO counts for me
Or emoji kisses

I would take you once on Fraki
And do not worry what brands are
The world does not breathe, it worries
Nice and sad are worried

Conscience pulled out of the washing machine
Submit a topic to the chat
You do not know what I want, from pics or video you will never know what is with them
And is there five, notifications will not let you know who is the best

This is a test, snaps, messengers, birds and God knows what else is
I have it somewhere, I prefer my face to face, but first
I get up to life like morning birds and you
For bed flip and jam for a sandwich, give me

Breakfast without questions, in the heart Melody game
A guicer of time in a basket, this moment was feeding me
I get up to-to-life Ja-ja-like birds
For a bed after-ka-ka-sandwiches

Breakfast-dish without questions, Me-Melody plays Mi
Time vehicle, only a snooze calm will give me
I have a day of a pier, because I’m wrong ‘to be’ from ‘to am’
I want to challenge more attention to 3pm

I’m finishing school, I can finally count GPA
And I will take you on a cruise after BPM
I am surprised, in the homes we arrange a soye
And outside the spring window, but it does not politics it is not a left

And this does not protect
Because I’m barely like a pose
I do not keep you like a guardian angel
You stuck this knife, and people say you – where?)

From your comfort zone (YES?)
I know that the damage of the mattress (AHA)
Lost in this dance (okay)
At the max, she made a mistake and the rhythm fell out

You will not learn about tutorials
Find more lyrics at westlyrics.com

BASTION Lyrics – Drzemka

BASTION

Drzemka