Miałem pisać 80 wyszło jakoś ze 102
Czemu wena się odpala gdy widzę mój przykry life?
No a teraz wam pokaże ile lustro daje kłamstw
Chcę przekazu zrobić więcej, ale czuje puski dna
Wydawał się niemożliwy (cel jest zawsze do zrobienia)
Więc emocji daję trase, nie pilnuje nawet cienia
A w głąb mienia padła wena, więc zawrócę na marzenia
Tyle co wam pozostawie to liryczne zagadnienia
Ciągle ten pieniądz wartościowują choc jest mniejsza niz denar
Wszyscy za plexą albo materialem z Chin i India
Wychodzę wobec waszych przekonań chcąc naprawić tеn świat
Przy najgorszym scenariuszu nie poleci juz łza
Chcialby już do końca życia tutaj Having Fun
Alе jednak wiele planów zrujnował se sam
Lustro ciągle okłamuje, więc obwini świat
Chromatycznie odbarwiony, pęklo szkło i cut
Nie widzę już nawet świata
Bo wszystko zasłania świat
Niby pomysł nie odskoczy
A mi pływa tak jak kra
Stawiam plany, chcę coś robić
By poskromić demona
Co gdy patrzysz, widzisz w lustrze
To diabeł którego znasz
Dziś każdy ma efekt lustra
Normalnie piękna sylwetka, a w lustrze wątroba tłusta (ey)
Dziś każdy ma efekt lustra
Gdy spada samoocena twarz szczelnie zasłania chusta (ey)
Dziś każdy ma efekt lustra
Fasada jest uczesana, a z tyłu znowu rozpusta (ey)
Dziś każdy ma efekt lustra (ey, ey, ey)
Bo chcę życia na 102, by poczuć życia smak
Przez wiele lat stałem w miejscu aż mnie trafił szlag
Na nowy szlak wchodzę na 100, dobry traf, jak darty
POKAZUJĘ SWOJĘ PRAWDZIWE BARWY (oh)
Na globie każdy bardzo mały tak jak ten Watykan
Choć w takim kraju każdy mogłby ci tu mowić: “Witam”
Ja wkładam w nuty mą historię tak jak katarynka
I mówią: “Piękna ta piosenka”, ale nie doczytał
W tym dziwnym świecie każdy pracuje nad swoim
Mitem
Życie jak kosa, a na Insta znów się chwali hitem
Nowe produkty, instastory trzeba nagrać migiem
A potem fajrant, bo pieniążki przelewają Blikiem (oh)
No a ja nie chcę moich marzeń dostać prędko
Bo życie to ruletka od milionera z Palermo
Kolor masz niby dobry, ale w środku jednak pusto
Obłęd, szatańska gra toczy koło, bo “lubisz lustro”
Żywot jest jak fawela
No i jeden wielki chłam
Brak już czasu na zmartwienia
Bo Lustro pochłania czas
Łypie na nie w przedpokoju
Dziwny połysk daje w twarz
Wychodowałem latarkę w głowie
Więc mam w oku blask
Dziś każdy ma efekt lustra
Normalnie piękna sylwetka, a w lustrze wątroba tłusta (ey)
Dziś każdy ma efekt lustra
Gdy spada samoocena twarz szczelnie zasłania chusta (ey)
Dziś każdy ma efekt lustra
Fasada jest uczesana, a z tyłu znowu rozpusta (ey)
Dziś każdy ma efekt lustra (ey, ey, ey)
Nie, nie, ten w lustrze to nie jestem ja!
Znowu tu nie wiem co mam robić więc zaczynam łkać
Życie to Eden, którę trzeba dostosować pod siebie
Bo jak nie dostosujesz będziesz tylko beta i flak
To nie jest flaga tylko Flagey, w obu zmieniam zdanie
Po drugiej stronie lustra zawsze jest żywiej i fajniej
Po wielu próbach wciąż nie wiem jak wykonać zadanie
Warto próbować, w sumie nigdy nie wiesz co się stanie (ooh)
Zrywam paznokcie ze stresu
Mi żadna kawa tylko czarna herba dla interesu
Choć „Czarna kawa” dobry utwór
Taco nie zdarty z portretu
Chciałbym się odciąć
No i w końcu uciec już z internetu
Z mózgu frykasy choć to nie jest żaden Pewex
Muszę dojechać prędko, w zegarze 14:10
Kto nigdy też tak nie miał niech tylko rzuci kamieniem
Nagle jakiś Han Solo pierwszy trafia we mnie head,em
Każdy szuka pomocy jak Bogusław Linda, Sarę
Mój umysł co raz gorszy, pragnę wenę – widzę pustkę
W mojej encyklopedii wszystkie słowa dziwnie starę
Więc dałem nowe znaczenie terminowi “efekt lustra”
Nie ważne ilę się staram
Nigdy bym ich nie donił
Jestem tylko lichym pionkiem
Na tej planszy czarnych koni
Coś dekoncentruje
Zabiera ambicje mi powoli
Jedną lekcję zapamiętaj
To nie lustro tobą rządzi
Lustro to fałszywa rzeczywistość
Nie wróżę ci za dobrze jak opierasz na nim przyszłość
Kokainy wór, przy kolegach jak Mephisto
A w lusterku dobry chłopiec robi to na czysto
Demoniczny chór, w głowię polewają litry
Wkradłem się do gry mówcie na mnie lisek chytry
Gdzie ten piękny świat? Na około tylko liczby
Prawe, lewe ramie, diabeł-anioł w lustrze znikły
Znowu coś pragnę jak Candys Ibizę
Patrzę się w lustro, ale nic nie widzę
Ja dostanę kije jak inni wbiją bile
A i tak na koniec ich odbicie się rozmyje!
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Julia Kamińska – Dobrze, Dobrze
ADEK WWA – Bad 4
Efekt Lustra Lyrics English
I was to write 80 somehow came out of 102
Why does the inspiration start when I see my nasty Life?
Well, now I will show you how much mirror gives lies
I want to make more message, but I feel Puski DNA
It seemed impossible (the target is always to be done)
So I give emotions a route, I don’t even watch the shadow
And in the depths of property was wet, so I will turn back to my dreams
As much as I leave you, these lyrical issues
This money is still valuable, although it is smaller than the denari
Everyone behind the plexigression or material from China and India
I go out of your beliefs wanting to fix this world
A tear will not fly with the worst scenario
Having fun would like to be here for the rest of his life here
But many plans were ruined by SAM
The mirror is still lying, so the world is blamed
Chromatically discolored, punching glass and cut
I don’t even see the world anymore
Because everything is covered by the world
Like the idea will not jump back
And it swims me like a land
I put plans, I want to do something
To tame the demon
What if you look, you see in the mirror
This is the devil you know
Today everyone has a mirror effect
Normally a beautiful figure, and in the mirror the liver (EY)
Today everyone has a mirror effect
When self -esteem falls, the face tightly covers the scarf (EY)
Today everyone has a mirror effect
The facade is combed, and in the back of the debauchery (EY) again
Today, everyone has a mirror effect (EY, EY, EY)
Because I want to live on 102 to feel life taste
For many years I stood still until I was damned
I go to the new trail for 100, good fits like darts
I show my real colors (oh)
On the globe, everyone is very small like this Vatican
Although in such a country everyone could tell you here: “Hello”
I put history in my notes like a catarain
And they say: “beautiful this song”, but he did not read
Everyone is working on their own in this strange world
Myth
Life like a scythe, and on insta he boasts a hit again
New products, Instastors must be recorded in a night
And then a fajrant, because the coins are pouring with Bl with Bl (Oh)
Well, I don’t want to get my dreams quickly
Because life is a roulette from a millionaire from Palermo
You have a good color, but it’s empty inside
Insanity, the satanian game is rolling a circle, because “you like a mirror”
Life is like a favela
And one big crap
No time to worry
Because the mirror consumes time
He is in the hallway
A strange gloss gives in the face
I was raising a flashlight in my head
So I have a shine in my eye
Today everyone has a mirror effect
Normally a beautiful figure, and in the mirror the liver (EY)
Today everyone has a mirror effect
When self -esteem falls, the face tightly covers the scarf (EY)
Today everyone has a mirror effect
The facade is combed, and in the back of the debauchery (EY) again
Today, everyone has a mirror effect (EY, EY, EY)
No, no, the one in the mirror is not me!
I don’t know what to do here again so I’m starting to sob
Life is Eden, which needs to be adapted under you
Because if you don’t adapt you will only be beta and bottle
This is not a flag, but flagey, in both I change my mind
On the other side of the mirror it is always more vivid and cooler
After many attempts, I still don’t know how to complete the task
It’s worth trying, you never know what will happen (ooh)
I pick my nails from stress
For me no coffee only black coat for business
Although “black coffee” a good song
Taco not torn from the portrait
I would like to cut myself off
And finally get away from the internet
From the brain of the delicacies, although this is not a pewex
I have to get there quickly, in the clock 14:10
Whoever has never had it either, just throw a stone
Suddenly some Han Solo first gets in me, em
Everyone is looking for help like Bogusław Linda, Sarah
My mind is worse, I want a wena – I see the emptiness
In my encyclopedia, all words strangely old
So I gave a new meaning to the term “mirror effect”
I don’t matter and I try
I would never get them
I am only a poor pawn
Black horses on this board
He distracts something
He takes my ambition slowly
Remember one lesson
It is not the mirror that rules you
The mirror is a false reality
I don’t bode well for you when you base your future on it
Cocaine sack
And in the mirror a good boy does it clean
Demonic choir, liters pour into the head
I crept in to the game. Take the fox on me
Where is this beautiful world? ON ONLY NUMBER
Right, left frame, the devil-anioł in the mirror have disappeared
I want something like Candys Ibiza again
I look in the mirror, but I can’t see anything
I will get sticks like others
And so at the end of their reflection will blur!
Find more lyrics at westlyrics.com
Max Dylan Lyrics – Efekt Lustra