Filozofia Tekst piosenki – Ero JWP

Filozofia Tekst piosenki by Ero JWP

Nie lubię tępych typów i bywam ostry w słowach
Jestem głodny hitów, jak piroman coś bym pożarł
Mówisz “dobry towar” no to masz, stopa werbel bas
Moje rymy wklejone jak w bęben hasz

Jestem jednym z was, co ujrzał światło w tunelu
I teraz zapierdziela jak taśma do celu
Mam jakiś hajs w portfelu i już zawsze tak ma zostać
I zawsze mile widziana jest intratna opcja

Lecz bez przypału, legalnie i pomału
To JWP ruch społeczny, szanowany w całym kraju
I mamy plany na już, na nazajutrz, za dekadę
Robić roszadę w playlistach, solo i ze składem

Bo kto idzie razem, ten bezpieczniej dotrze
Ma z kim dzielić widok i w razie w na kim oprzeć
Swój swojego poprze lub poprawi jak się myli
Moi ludzie mogą na mnie liczyć w każdej chwili

To prosta filozofia, mam tak w młynie mielić (by)
Co swoje dostać i mieć czym się dzielić
Żyć w zgodzie z sobą, skoro się nie da z każdym
I mogę być leniwy, ale nigdy niezaradny

To prosta filozofia, nie umiesz to się naucz
A jak się nie da to to jebać i nie żałuj
Robić swoje pomału i to ma być taka praca
By móc spokojnie czekać sobie, kiedy karma wraca

Mam własną zwrotkę – Ero Arystoteles
Liczy się rodzina, zdrowie, cash oraz przelew
Bym szedł coraz śmielej, a nie czaił jak garbaty
Przejął w końcu scenę, tulił zyski, jebał straty

Nie bał dezaprobaty, robił wszystko tak jak widzę
Nie tańczyć jak mi zagrają, chyba że Bóg to DJ
Umiem na siebie liczyć i na swoje wychodzę
Nie gadam z kimś kto krzyczy lub ma kurwa halitozę

Jestem jak buldożer, coś niszczę, coś buduję
W tagu też jest sztuka, kto mnie słucha niech notuje
Na uje się nie rymuje, to niestety obciach
Chyba że bardzo chcesz, tak jak ja, to wtedy można

Z lekka i z ostrożna, jak ze wszystkim dosłownie
I patrz komu dajesz bity, bo coś jeszcze pod nie skrobnie
(więc) zapraszam do mnie, na koncert albo kanał
I jak byś nie wybrał ziombel, to i tak wygrana

To prosta filozofia, mam tak w młynie mielić (by)
Co swoje dostać i mieć czym się dzielić
Żyć w zgodzie z sobą, skoro się nie da z każdym
I mogę być leniwy, ale nigdy niezaradny

To prosta filozofia, nie umiesz to się naucz
A jak się nie da to to jebać i nie żałuj
Robić swoje pomału i to ma być taka praca
By móc spokojnie czekać sobie, kiedy karma wraca

Mam kilka zasad prostych ale mądrych ponoć
Muszę mieć swoją rzecz i się troszczyć o nią
Dawno nie kupuję bzdur, które w oczy kolą
By poczuć się jak młody Soros, jak nowy Solorz

Nie mówię źle na nikogo, jak nie wiem kto stoi obok
Choć już dawno nie żałuję kiedy mosty płoną
Unikam tych co zamiast działać wojny toczyć wolą
Pośpiech jest złym doradcą, ale gorszym honor

Wybieram schody nawet wtedy kiedy nogi bolą
Bo przynajmniej drugie tyle chciałbym dożyć zdrowo
Sprawdź kto selekcjonuje, komu zrobić follow
Te algorytmy tak działają by mi włączyć FOMO

Nie ufam ludziom którzy mówią do obcych mordo
Dla mnie cham będzie chamem nawet jak włoży polo
Daję propsy jak ktoś słowa dobrze łączy z sobą
Nie odmawiam jak o feata pyta dobry ziomo
Find more lyrics at westlyrics.com

Listen to their music here
WestLyrics.com Amazon Music    WestLyrics.com Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases

Filozofia Lyrics English

I do not like blunt types and I’m sharp in words
I’m hungry hits, like a pyromany something I would devour
You say “Good Goods” Well, you have, Foot Werbel BAS
My rhymes pasted like a hash drum

I am one of you, which saw the light in the tunnel
And now they f#cked like a target tape
I have a hajs in your wallet and it’s always like that
And there is always a welcome option

But without a burning, legally and slowly
This is a JWP social movement, respected throughout the country
And we have plans for the next day, for a decade
To make a grinding in playlists, solo and composition

Because who goes together, this one is safe
He has with whom to share the view and in case he resist
Your own or improves how it is wrong
My people can count on me at any time

This is a simple philosophy, I have so in mill (by)
What to get and have something to divide
Live in accordance with yourself, if it can not be with everyone
And I can be lazy, but never hard

This is a simple philosophy, you can not learn
And if you can not make it and do not regret it
Make your slow down and this is to be such a job
To be able to wait calmly when Karma comes back

I have my own verse – ERO Arystotle
Family, Health, Cash and Transfer
I would go bold, and not a hunchback
He finally took the scene, the gains’ tulle, f#cked loss

He did not hit disapprovals, he did everything as I see
Do not dance how they will play, unless God is DJ
I can count on myself and go out
I’m not talking with someone who screams or having a halitosis

I’m like a bulldozer, I’m destroying something, I’m building something
In the tag there is also art, who listens to me
It does not rhyme, unfortunately
Unless you really want, just like me, then you can

With light and careful, as with all literally
And see whom you give bits, because something still underwarrows
(Well) I invite you to a concert or channel
And if you did not choose Ziombel, then win

This is a simple philosophy, I have so in mill (by)
What to get and have something to divide
Live in accordance with yourself, if it can not be with everyone
And I can be lazy, but never hard

This is a simple philosophy, you can not learn
And if you can not make it and do not regret it
Make your slow down and this is to be such a job
To be able to wait calmly when Karma comes back

I have a few simple rules but wisely supposedly
I need to have my thing and care for her
I will not buy nonsense for a long time
To feel like a young soros, like a new Solorz

I do not speak badly, if I do not know who stands next to
Although I do not regret when the bridges are burning
I avoid those who instead of working war
Hurry is a bad adviser, but worse honor

I choose a staircase even when my legs hurt
Because at least the second I would like to live a healthily
Check who selects someone to do Follow
These algorithms work so to turn on the FOMO

I do not trust people who speak foreign murder
For me, I will be a cham even when I put a polo
I give props if someone is doing well to each other well
I do not refuse as Feata asks a good ziomo
Find more lyrics at westlyrics.com

Ero JWP Lyrics – Filozofia

Ero JWP

Filozofia