GRIND Tekst piosenki – SOSO

GRIND Tekst piosenki by SOSO

To będzie ciężka przeprawa, naprawdę
To mój pierdolony grind, ślizgam się pół życia
Druga połowa to fart, mam wiele do zdobycia
Oddałem wszystko co mam, choć wtedy nie miałem nic

A dzisiaj to do mnie wraca, tak jak bym rozliczał PIT
To mój pierdolony grind, ślizgam się pół życia
Druga połowa to fart, mam wiele do zdobycia
Oddałem wszystko co mam, choć wtedy nie miałem nic

A dzisiaj to do mnie wraca, tak jak bym rozliczał PIT
Nawet jak leciałą farba, nigdy nie dawałem plamy
Na pewno nie na honorze, no bo tej nie wybaczamy
Kiedyś mnie zostawił ziomal i się teraz już nie znamy

Śmiałą się polski połowa, ha ha bragga doceniamy
To nie ten sam biały, młody gabin ninety six
Bywałem na salonach i nie miałem za co żyć
Califronia jest palona, rok temu najgorszy syf

Jasne że miałеm pod górę, w końcu idziemy na szczyt
To mój pierdolony grind, ślizgam się pół życia robię slide
Onе do nas podbijają więc nigdy nie spadnie hype
Jak w życiu miałem pożar to nim odpalałem blant

Tylko pokory nam brak, spróbuj przejśc tyle co ja
Tworzymy sztukę późną nocą
Mam styl, dużo siły i za grosz nienawiści
Nie umiem sztuczek, ale oczaruje wszystkich

Ja mówię co mam na myśli, bez ogródek
A ty się ciągle burzysz bo przyjmujesz wszystko z bólem
Chłopcze, ciągle walczymy o dostęp
Wala ze sobą to inaczej mówiąc – postęp

Jestem przykładem na to że się kurwa nie da
Robić tego co kochasz kiedy ciągle buja melanż
Pojebany typ, z kontaktami na mieście
Chociaż na pozór poruszamy się grzecznie

Robię co czuje a nie bo to ktoś kupuje
A gdyby to kupowali to bym nie był korposzczurem..
To mój pierdolony grind, ślizgam się pół życia
Druga połowa to fart, mam wiele do zdobycia

Oddałem wszystko co mam, choć wtedy nie miałem nic
A dzisiaj to do mnie wraca, tak jak bym rozliczał PIT
To mój pierdolony grind, ślizgam się pół życia
Druga połowa to fart, mam wiele do zdobycia

Oddałem wszystko co mam, choć wtedy nie miałem nic
A dzisiaj to do mnie wraca, tak jak bym rozliczał PIT
Wstydem nie jest to że nie masz ale to że nie chcesz mieć
Stary ziomal nie ma auta ale fura siódmy dzień

Nikt tu nie liczy na farta prawda zaprowadzi mnie
Twoje gadanie to bla bla sorry mała nie ma miejsc
A twój raper mówi hasła no bo sam nie wie kim jest
My nocą zwiedzamy miasta wracam kiedy przyjdzie dzień

Teraz latamy jak hustla, kiedyś rzucaliśmy cień
Chcieli nam założyć kaftan, ruchy zabierają tlen
K do C do Z, S do O do S
Nie ważne jest to co masz tylko to co będziesz mieć

Nigdzie nie ma dla nas miejsca, zrobimy je sami
To właśnie podejście, my młodzi tytani
To mój pierdolony grind!
Find more lyrics at westlyrics.com

GRIND Lyrics English

It will be a heavy crossing, really
This is my f#cking grind, slide half a life
The second half is Fart, I have a lot to get
I gave everything I have, although I did not have anything then

And today it returns to me, as I would settle PIT
This is my f#cking grind, slide half a life
The second half is Fart, I have a lot to get
I gave everything I have, although I did not have anything then

And today it returns to me, as I would settle PIT
Even like a flying paint, I never gave stains
Certainly not for honor, because we do not forgive this
Once he left me Ziomal and we do not know anymore

Bold polish half, ha ha bragga appreciate
This is not the same white, young Gabin Ninety Six
I was on salons and I did not have to live for what
Califronia is a roasted, a year ago, the worst crap

Sure that I was uphill, we finally go to the top
This is my f#cking grind, slide half a life I do slide
He will conquer us so they will never fall Hype
As in my life I had a fire, I started a blank

Only the humility for us, try to go as much as me
We create art late at night
I have a style, a lot of strength and a penny hatred
I do not know tricks, but I will charm all

I say what I mean, without a garden
And you are still storming because you accept everything with pain
Boy, we are constantly fighting for access
It is shed in other words – progress

I am an example that you will not be f#cking
Do what you love when you still buja melange
f#cking type, with contacts in the city
Although on seemingly we are talking politely

I do what I feel and not because someone buys
And if it bought it, I would not be a corporate …
This is my f#cking grind, slide half a life
The second half is Fart, I have a lot to get

I gave everything I have, although I did not have anything then
And today it returns to me, as I would settle PIT
This is my f#cking grind, slide half a life
The second half is Fart, I have a lot to get

I gave everything I have, although I did not have anything then
And today it returns to me, as I would settle PIT
Wacty is not that you do not have but you do not want to have
Old ziomal has no car but a seventh day cart

Nobody counts on the Fortu Truth lead me
Your talk is a blah Sorry Little There are no places
And your rapper says the password because he does not know who he is
We visit the city at night when the day comes

Now we fly like a huskla, we used to throw a shadow
They wanted to set up a straitjacket, moves take oxygen
K to C to Z, S to O S S
It is not important what you only have what you will have

Nowhere is there for us, we will do them alone
This is the approach, we’re young Titans
This is my f#cking grind!
Find more lyrics at westlyrics.com

SOSO Lyrics – GRIND

SOSO

GRIND