Refren :
Waliłem w nocy fetę
W głowie miałem wtedy wiele
Zrozumiałem że to złe jest
Chce się odciąć od tego na forever
Nie mam czasu na te brednie
Chce wyjechać z tej drogi złej
Chce teraz robić z muzy penge
I nie robić już tych wszystkich przekleństw
Zwrotka 1 :
Jestem jakiś dziwny, że
Zrobiłem to dziś
Pisze ten tekst
Dwa dni po tym
Chce liczyć kwit
Nie chce brać Crack
Bo już zrozumiałеm
Że nie na tym polega lifе
Zapalniczkę mam w ręce
Ale nie spale nic
Mam torbę adidas
Kiedyś będzie ona z Louis
Vuitton
I w to mam już wyjebane
Bo to jest nowa droga życia
Chce jechać prosto
Omijam każdy zakręt
Nie chce się zadawać z Peterem
Ale dzięki niemu
Zrozumiałem że to wszystko złe jest
Teraz już wszystko wiem
Teraz już wszystko wiem po tym jak
Refren :
Waliłem w nocy fetę
W głowie miałem wtedy wiele
Zrozumiałem że to złe jest
Chce się odciąć od tego na forever
Nie mam czasu na te brednie
Chce wyjechać z tej drogi złej
Chce teraz robić z muzy penge
I nie robić już tych wszystkich przekleństw, x2
Zwrotka 2 :
Proszek w worku
Półtora grama
Kiedyś miałem taki lifestyle
Co tydzień latałem do Ronalda
Teraz już wiem że to rozpierdala
Nie chce być jak ten Mati
Co miał w głowie za wiele
Teraz nie myślę o niczym innym
Poza nowym mixtape’em
Jebać proste teksty
Nikt mnie nie rozumie
A szkoda bo oni nie wiedzą jaki jestem
Ale ja wiem jacy są ludzie
Kosmos odkryłem z czarnej bluzie
Z kapturem
A ty dalej grasz w te gierki
Albo ruchasz swoją szmaciurę
To do pieca wleciało jak
Dym do płuc
Nawijam to w majka
To co ja kurwa przeżyłem
To oby nie przeżył nikt nigdy z was kurwa mać
Weź ogarnij co ja tu gadam
Bo już wiem na czym polega życie
A ty masz dalej całe życie w majtkach
I nie chodzi mi o chuja
Bo to jest piosenka o dragach
Mordo mam obok jednego i drugiego brata
I chodź mieszkają w innym mieście
To my kurwa jesteśmy jak mafia
[yeah
Refren :
Waliłem w nocy fetę
W głowie miałem wtedy wiele
Zrozumiałem że to złe jest
Chce się odciąć od tego na forever
Nie mam czasu na te brednie
Chce wyjechać z tej drogi złej
Chce teraz robić z muzy penge
I nie robić już tych wszystkich przekleństw, x2
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Tymek – Twoja sprawa
Tymek – Serce
Jebać fete Lyrics English
Chorus:
Waliłem w nocy fetę
W głowie miałem wtedy wiele
Zrozumiałem że to złe jest
Chce się odciąć od tego na forever
Nie mam czasu na te brednie
Chce wyjechać z tej drogi złej
Chce teraz robić z muzy penge
I nie robić już tych wszystkich przekleństw
Verse 1:
Jestem jakiś dziwny, że
Zrobiłem to dziś
Pisze ten tekst
Dwa dni po tym
Chce liczyć kwit
Nie chce brać Crack
Bo już zrozumiałеm
Że nie na tym polega lifе
Zapalniczkę mam w ręce
Ale nie spale nic
Mam torbę adidas
Kiedyś będzie ona z Louis
Vuitton
I w to mam już wyjebane
Bo to jest nowa droga życia
Chce jechać prosto
Omijam każdy zakręt
Nie chce się zadawać z Peterem
Ale dzięki niemu
Zrozumiałem że to wszystko złe jest
Teraz już wszystko wiem
Teraz już wszystko wiem po tym jak
Chorus:
Waliłem w nocy fetę
W głowie miałem wtedy wiele
Zrozumiałem że to złe jest
Chce się odciąć od tego na forever
Nie mam czasu na te brednie
Chce wyjechać z tej drogi złej
Chce teraz robić z muzy penge
I nie robić już tych wszystkich przekleństw, x2
Verse 2:
Proszek w worku
Półtora grama
Kiedyś miałem taki lifestyle
Co tydzień latałem do Ronalda
Teraz już wiem że to rozpierdala
Nie chce być jak ten Mati
Co miał w głowie za wiele
Teraz nie myślę o niczym innym
Poza nowym mixtape’em
Jebać proste teksty
Nikt mnie nie rozumie
A szkoda bo oni nie wiedzą jaki jestem
Ale ja wiem jacy są ludzie
Kosmos odkryłem z czarnej bluzie
With a hood
A ty dalej grasz w te gierki
Albo ruchasz swoją szmaciurę
To do pieca wleciało jak
Dym do płuc
Nawijam to w majka
To co ja kurwa przeżyłem
To oby nie przeżył nikt nigdy z was kurwa mać
Weź ogarnij co ja tu gadam
Bo już wiem na czym polega życie
A ty masz dalej całe życie w majtkach
I nie chodzi mi o chuja
Bo to jest piosenka o dragach
Mordo mam obok jednego i drugiego brata
I chodź mieszkają w innym mieście
To my kurwa jesteśmy jak mafia
[yeah
Chorus:
Waliłem w nocy fetę
W głowie miałem wtedy wiele
Zrozumiałem że to złe jest
Chce się odciąć od tego na forever
Nie mam czasu na te brednie
Chce wyjechać z tej drogi złej
Chce teraz robić z muzy penge
I nie robić już tych wszystkich przekleństw, x2
Find more lyrics at westlyrics.com
Matus Lyrics – Jebać fete