Wchodzą na bloki gówniarze
Bo trzeba zasłużyć sobie na gażę
Mówili “zwolnij” mi czasem
Ale trzymam obie stopy na gazie
Wiem, że tego nie zostawię
A ona ciągle cię maże
Jedyne szkło jakie widzi to lufa
A nie kolorowe witraże
Potańczą sobie na barze
Dwie najebane tu piszą, bo chcą mnie
Minęły trzy lata od kiedy w oczy spojrzała
Nie może zapomnieć
Skoro zacząłem może dokończę
Dobra zobaczymy skarbie
Będę malarzem, życie ci trochę ubarwię
Tworzę bez barier
Płyń z ojcem, żyj słońcem
Wiesz, gramy dziś koncert
Typy z banknotami wchodzą na sale
I kobiety oczy mydlącе
Młodziaki mają tu rapera kompleks
Najlepszе rapy dam w Polsce
Nie mają papy na koncie
Dlatego ujadają szmaty nad kątem
Minęły zimne miesiące
Wychodzi słońce, błądzę
Chciałbym zajarać, ale nie mogę
Dawno nie jestem już brzdącem
Prujesz się do mnie
Robię pieniądze, gdy tu łapiesz się z ziomkiem
Tak się wiąże koniec z końcem, złapałeś to – to dobrze
Nie pytaj co o tym sądzę
Gram sobie jak {?}
I mam ciągle to w sobie
Więc srać mogę na Hondę
Nie wiem jak mogłem się z wami zadawać
Nie pytaj o mnie to nie twoja sprawa
Lepiej powiedz mi kto zostanie kiedy pójdziemy stąd
Młoda wpadaj tu na spotkanie zanim pójdę na front
Ona znów o mnie tu marzy, otwiera buzię, nie kończę na twarzy
Jestem gorący, aż parzy, więcej się to może nie zdarzyć
Ty lepiej powiedz mi kto zostanie kiedy pójdziemy stąd
Młoda wpadaj tu na spotkanie zanim pójdę na front
Ona znów o mnie tu marzy, otwiera buzię, nie kończę na twarzy
Jestem gorący, aż parzy, więcej się to może nie zdarzyć
Więcej się to może nie zdarzyć, ej
Więcej się to może nie zdarzyć, ej
Więcej się to może nie zdarzyć, ej
Więcej się to może nie zdarzyć, ej
Więcej się to może nie zdarzyć, ej
Więcej się to może nie zdarzyć, ej
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Pikers – Trening
Pikers – O CZYM NAWIJAĆ?
Kiedy pójdziemy stąd Lyrics English
They enter the sh#t blocks
Because you have to deserve to gas
They said, “release” sometimes
But I hold both feet on gas
I know that I will not leave it
And she is still small
The only glass that sees the barrel
And not colored stained glass
Dance
Two written here, because they want me
They passed three years since she looked into the eyes
Can not forget
Since I started I can finish
We will see goodness
I will be a painter, I will ill my life
I create without barriers
Float with the Father, Live Sun
You know, we play a concert today
Types with banknotes come on the hall
And women eyes soapy
Young people have a rapper complex here
Best Rapy Dam in Poland
They do not have a trap on the account
That’s why they get rags over an angle
Cold months passed
The sun comes out, I’m wondering
I would like to wash, but I can not
I’m not a toddler for a long time
You’re going to me
I do money when you catch up with my compatriot
This is how the end is connected with the end, you caught it – it’s good
Do not ask what I think about it
I play like {?}
And I still have it in myself
So I can shed on Honda
I do not know how I could deal with you
Do not ask for me, this is not your case
Better tell me who will be when we go from here
Young fall here for a meeting before I go to the front
She dreams about me again, opens her face, I do not finish my face
I’m hot until it’s steaming, it may not happen
You better tell me who will be when we go from here
Young fall here for a meeting before I go to the front
She dreams about me again, opens her face, I do not finish my face
I’m hot until it’s steaming, it may not happen
More this may not happen, ej
More this may not happen, ej
More this may not happen, ej
More this may not happen, ej
More this may not happen, ej
More this may not happen, ej
Find more lyrics at westlyrics.com
Pikers Lyrics – Kiedy pójdziemy stąd