1. Chciałbym opisać jak bardzo nie chcę czekać
Jak baby w kolejce, studenci na kolejkę
Muszę przeskoczyć, zwłaszcza, gdy czasu nie ma
To co miałem jest nie tak, ja chcę kolejne
Tamto już nie te, za chwilę będzie vintage
Ray Bany na nosach, spinki we włosach
To zakola mody, muszę być inny
Latka lecą, to samo pchają do nosa
UK było spoko, teraz Ameryka
Nic nie widzę, poproszę wizę
Tysiąc pięćset trzydzieści, co jest nie tak?
Kropka PL zmieszana ze wstydem
Idę, idę po swoje, proszę tu nie stać
Tu powstają mieszkania, na które Pana nie stać
Jeszcze nie można tu zamieszkać
Odbiór – rok dwadzieścia dwadzieścia
Ref
Latka lecą jak hel w balonach
Słyszę “czekaj, gdzie się spieszysz?”
Mówię o nas, Ty mówisz o nas
Czy Ci w ogóle zależy?
2. Nadal czekasz, czekasz aż uklęknie
Czerwone kwiaty, sedan na raty
On czeka na wypłaty większe od poprzedniej
Mijają lata, lecą kolejne daty
Wchodzę i skreślam, obie strzelą po jednej
Wierzysz w siódemki, skosy, wisienki
Kiedyś los się odwróci i może wejdzie
Wygranej blisko jak Stoch z niższej belki
Nadal się spóźniasz – nienawidzę
Byłbym gdzie indziej, jakiś dramat
Piętnaście minut to dla mnie prawie tydzień
Multi-tasking – chcę wszystko, ale na raz
Wychodzisz na miasto, znowu z nimi
Założyłaś jej kieckę, a one mają Twoje
Dziś go poznasz na pewno, i nie na niby
Czekasz na kogoś, wciąż czekasz na ten moment
Ref
Latka lecą jak hel w balonach
Słyszę “czekaj, gdzie się spieszysz?”
Mówię o nas, Ty mówisz o nas
Czy Ci w ogóle zależy?
3. Rośnie mi exp, nonstop wbijam levele
Zbieram sprzęt jak loga firm w CV
Czekam na znak od typa co jest interviewerem
Na stanowisko, o którym nie wiem jeszcze nic
To jakbym połknął i czekał aż wejdzie
Ile tak można? chyba nie zliczę dni
I tych życzliwych, którzy je spędzają na komendzie
Jak wiele w ten sposób uprzykrzyli żyć
Forma się sama nie zrobi, dlatego trenuj też nogi
Każdy nowy się głowi – jak tu żyć?
Kilka lat? się nie godzi, może szybciej to zrobić?
Po co się głodzić, wolą cheat i wbić
Ja sam nakręcam siebie do działania
Nie zostawiam na jutro, robię to dziś
Nie ma chyba nic gorszego od przekładania
Czy Ci w ogóle zależy? Czy coś zalegam Ci?
Ref/Outro
Latka lecą jak hel w balonach
Słyszę “czekaj, gdzie się spieszysz?”
Mówię o nas, Ty mówisz o nas
Czy Ci w ogóle zależy?
Lecą latka – 777 Boeing
Czy już wiesz w którą stronę?
Małżeństwo, para, znajomi
Czy to już koniec?
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Young Gizzly – CZASAMI ODLATUJE
DYMKNF – PULS
Latka lecą Lyrics English
1. I would like to describe how much I don’t want to wait
Like a baby in a queue, students for a queue
I have to jump over, especially when there is no time
What I had is wrong, I want another one
That no longer these, it will be vintage in a moment
Ray Bany on the noses, hairpins in the hair
It’s a fashion bend, I have to be different
Latka is flying, they push the same to the nose
UK was cool, now America
I don’t see anything, please visit
One thousand five hundred and thirty, what is wrong?
Dot en mixed with shame
I’m going, I’m going for my own, please can’t stand here
Here, apartments are being built that you cannot afford
You can’t live here yet
Pickup – twenty twenty year
Ref
Latka is flying like a helium in balloons
I hear “Wait, where are you in a hurry?”
I’m talking about us, you are talking about us
Do you even care?
2. You are still waiting, you wait for it to kill
Red flowers, sedan in installments
He is waiting for payments greater than the previous one
Years pass, the next dates are flying
I enter and cross out, they will both shoot one
You believe in seven, slants, cherries
Someday fate will turn around and maybe come in
Won close to Stoch from a lower beam
You are still late – I hate
I would be somewhere else, some drama
Fifteen minutes is almost a week
Multi -Tasking – I want everything, but at once
You go out to the city, with them again
You put her on her pocket and they have yours
Today you will meet him for sure, and not like
You are waiting for someone, you are still waiting for this moment
Ref
Latka is flying like a helium in balloons
I hear “Wait, where are you in a hurry?”
I’m talking about us, you are talking about us
Do you even care?
3. I am growing expstop, I stick levels
I collect equipment like a logo of companies in your CV
I am waiting for a sign from the type of what is interviever
For a position I don’t know anything yet
It’s like I swallowed and waited for him to come in
How much can you like that? I don’t think I will count the days
And those kind who spend them on the command
How much they mocked live in this way
The form will not do itself, so train your legs too
Every new head – how to live here?
Several years? It doesn’t agree, maybe it is faster?
Why starve, they prefer cheat and stick
I shoot myself to act myself
I don’t leave it for tomorrow, I do it today
There is probably nothing worse than the translation
Do you even care? Am I lying something?
Ref/Outro
Latka is flying like a helium in balloons
I hear “Wait, where are you in a hurry?”
I’m talking about us, you are talking about us
Do you even care?
Latka is flying – 777 Boeing
Do you already know which way?
Marriage, couple, friends
Is this the end?
Find more lyrics at westlyrics.com
SEGI Lyrics – Latka lecą