Ludzie są dziwni 2 Tekst piosenki – Legood

Ludzie są dziwni 2 Tekst piosenki by Legood

Nie muszę płacić za palenie, przez to nie mam PayPal
Ona dzwoni do mnie o 3 w nocy na FaceTime
Sorry młoda, teraz moja kolej, by cię zlewać
Ludzie są dziwni, no a zamiast twarzy mają fejsa

Nie muszę płacić za palenie, przez to nie mam PayPal
Ona dzwoni do mnie o 3 w nocy na FaceTime
Sorry młoda, teraz moja kolej, by cię zlewać
Ludzie są dziwni, no a zamiast twarzy mają fejsa

Dalej miewam sny o byciu najlepszym
Zmieniam je w rzeczywistość w odróżnieniu od reszty
Czerwony dywan koło łóżka dawno leży
Przeszedłem z kopania w piłkę do pisania wierszy

Do ciebie młoda
Teraz już wiem, że to były zmarnowane słowa, wielka szkoda
Przesłuchaj epke jeszcze raz, ogarniesz, o czym mowa
Na luksusowe relacje nie byłaś chyba gotowa

W mojej głowie zmieniam marzeń definicje
Nie lubię ludzi przez to chowam się jak Diglet
Relacje międzyludzkie są jak wilczy bilet
Robię rapy to ma szczęśliwa podkowa

Znam wielu, których wciągnęła lufa i browar
Choć na szczyt daleka droga
Wiem, że w przyszłości nie będę żałował
Nie muszę płacić za palenie, przez to nie mam PayPal

Ona dzwoni do mnie o 3 w nocy na FaceTime
Sorry młoda, teraz moja kolej, by cię zlewać
Ludzie są dziwni, no a zamiast twarzy mają fejsa
Nie muszę płacić za palenie, przez to nie mam PayPal

Ona dzwoni do mnie o 3 w nocy na FaceTime
Sorry młoda, teraz moja kolej, by cię zlewać
Ludzie są dziwni, no a zamiast twarzy mają fejsa
Wybacz mała nie dam ci kolejnej szansy

Oddałem ci swoje serce, odrzuciłaś tyle razy je
Ja ciągle o tym myślę, to nie daje mi spokoju
Me życie to sinusoida, od góry do dołu
Siedzę sam w pokoju, imaginuje swój świat

Bo bez ludzi szczerze jest on typie wiele więcej wart
Ten co kiedyś był jak brat, dzisiaj wbije ci nóż w plecy
Jak odnaleźć się wśród szmat, które mają wspólny język
One chcą tylko pieniędzy, ten czas ciągle goni

Ja pisze kolejne strony pogrążony w melancholii, yea
Ze szlugiem w dłoni kminie, co mam z ludźmi zrobić
A przez samotność w agonii myślę tu co wieczór o nich
Robię rapy to ma szczęśliwa podkowa

Znam wielu, których wciągnęła lufa i browar
Będę się bronić, wciąż jest otwarta ma głowa
Dalej boli, że nigdy nie byłaś gotowa
Nie muszę płacić za palenie, przez to nie mam PayPal

Ona dzwoni do mnie o 3 w nocy na FaceTime
Sorry młoda, teraz moja kolej, by cię zlewać
Ludzie są dziwni, no a zamiast twarzy mają fejsa
Nie muszę płacić za palenie, przez to nie mam PayPal

Ona dzwoni do mnie o 3 w nocy na FaceTime
Sorry młoda, teraz moja kolej, by cię zlewać
Ludzie są dziwni, no a zamiast twarzy mają fejsa
Find more lyrics at westlyrics.com

Listen to their music here
WestLyrics.com Amazon Music    WestLyrics.com Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases

Ludzie są dziwni 2 Lyrics English

I do not have to pay for smoking, by this I do not have PayPal
She calls me at 3 am on FaceTime
Sorry young, now my turn to you merge
People are strange, no and instead they face Fejsa

I do not have to pay for smoking, by this I do not have PayPal
She calls me at 3 am on FaceTime
Sorry young, now my turn to you merge
People are strange, no and instead they face Fejsa

Next I’ve been having dreams about being the best
I change them into reality unlike the rest
Red carpet beside the bed is long
I went digging the ball in to write poems

To you young
I know now that it was wasted words, shame
Listen to the EP again, embracing, as referred to
For luxury relationships unless you were not ready

In my head I change the definitions of dreams
I do not like the people I hide it as Diglet
Relationships are like a wolf ticket
I do raps it has a happy horseshoe

I know many of which drew the barrel and brewery
Although a long way to the top
I know that in the future I will not regret it
I do not have to pay for smoking, by this I do not have PayPal

She calls me at 3 am on FaceTime
Sorry young, now my turn to you merge
People are strange, no and instead they face Fejsa
I do not have to pay for smoking, by this I do not have PayPal

She calls me at 3 am on FaceTime
Sorry young, now my turn to you merge
People are strange, no and instead they face Fejsa
Forgive little will not give you another chance

I gave you my heart, you rejected them as many times
I still think about it, it does not give me peace
My life is a sine wave, from top to bottom
I sit alone in a room, imaginuje your world

Because without people sincerely type is worth much more
This was at once like a brother, today pockets a knife in the back
How to find among the rags that have a common language
They only want money, this time still chasing

I wrote the following pages steeped in melancholy, yea
Szlugi in hand with kminie what I do with people
And the loneliness in agony every night I am thinking about them
I do raps it has a happy horseshoe

I know many of which drew the barrel and brewery
I will defend, is still open head
Further hurt that you were never ready
I do not have to pay for smoking, by this I do not have PayPal

She calls me at 3 am on FaceTime
Sorry young, now my turn to you merge
People are strange, no and instead they face Fejsa
I do not have to pay for smoking, by this I do not have PayPal

She calls me at 3 am on FaceTime
Sorry young, now my turn to you merge
People are strange, no and instead they face Fejsa
Find more lyrics at westlyrics.com

Legood Lyrics – Ludzie są dziwni 2

Legood

Ludzie są dziwni 2