Płynę po bitach jak kurwa marynarz
Wchodzę do nosa jak amfetamina
Ktoś mi łeb wyżarł
Enigma – lokalny przysmak
Żaden jest ze mnie uliczniak prędzej zwykły patyczak
Chudy jak nitka, głupi jak ty tam
Kiedy o gówno kogoś znów pytasz
Miałem znów pisać, że jestem Enigma – wybacz o tym za dużo już
Wolę tu kogoś zapytać
Nie wiem o co ważne żeby był temat
Męczę tą gadkę już z drugą godzinę
Wszedłem w tą konfę i nie wiem jak wyjść z niej
Widać, że klei się
Cały czas w głowie głos popędza: Szybciej
Jebać tą bibę
Spierdalam do domu i może się wyśpię
Miałem chlać, chlać, chlać
Kurwa mać, mać, mać
Jebać idę spać, spać, spać
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
YABOL – YAYO
Flowy – Tabletka
Marynarz Lyrics English
I’m lying on bits like a f#cking sailor
I go to the nose like amphetamine
Someone of my head was afraid
ENIGMA – Local delicacy
None of me is an alley on a plain sticky
Skinny like a thread, stupid as you are there
When you ask someone about sh#t
I had to write again that I am Enigma – forgive about it too much
I prefer to ask someone here
I do not know what’s important thing
I’m tired of this chat from the second hour
I entered this confection and I do not know how to get out of her
You can see that it will stick
All the time the voice drives: faster
Bib
I f#cked up home and I may sleep
I was supposed to go, pour, knock
f#cking, Mać, Mać
f#cking go to sleep, sleep, sleep
Find more lyrics at westlyrics.com
3n1gm4 Lyrics – Marynarz