Maski Tekst piosenki – Ukeboy

Maski Tekst piosenki by Ukeboy

Próbuję wyjść poza schemat
Z powrotem trafić pod słońce
Przestałem je doceniać
Jakoś godzinę po wschodzie

A teraz słoneczka już nie ma
Nad głową neony i ledy
Nie jestem głosem pokolenia
A tylko randomem ze sceny

Jestem do bólu sentymentalny
Mozaiki, Taksy i lśniące gwiazdy
Płaczę do kamer bo to mój nawyk
Wsiadam w samochód bez prawa jazdy

Przepraszam, za wszystko
Nie wiem co robię już
Nie czuję nic kompletnie
A coś powinienem czuć

Mam dosyć moich masek
A bez nich też mi źle
Nie odchodź bez Ciеbie
Nie przetrwam próby tеj

Nie zdążyłem powiesić naszego zdjęcia na ścianie
Wsiadłaś zataczając się w 21 i tyle Cię widziałem
Przepraszam za wszystkie dwuznaczne spojrzenia
Po alko mam jakoś mniej do stracenia

I teraz nie mogę mieć nic, nie mam już nic
Oprócz pustego siedzenia
Modliłem się tyle razy, modliłem sie o zbawienie
Kiedy ona słała listy, traciłem zmysły

Błagałem o zapomnienie
Przepraszam, za wszystko
Nie wiem co robię już
Nie czuję nic kompletnie

A coś powinienem czuć
Mam dosyć moich masek
A bez nich też mi źle
Nie odchodź bez Ciebie

Nie przetrwam próby tej
Dwie pigułki, trzy pigułki, czwarta też
Może jeszcze wbiję się na melanż gdzieś
Zbyt młody by umrzeć, to zabija mnie

Maska kryje smutek, nie zdejmę jej
A może to ma być tak próba?
Policz do trzech, będę szukał
Wkładam maskę bo się boję ludzi

Chcę być znany tylko z mojej muzy
A może to ma być ta próba?
Wysiadaj a ja będę szukał po mieście
I schowaj się gdzieś, gdzie nie znajdę

Bo jestem najgorszy na świecie
A może to ma być ta próba
Find more lyrics at westlyrics.com

Maski Lyrics English

I’m trying to go beyond the scheme
Get back to the sun
I stopped appreciating them
Somehow an hour after the east

And now the sun is gone
Neon and leds above the head
I am not the voice of the generation
And only a random from the stage

I am painfully sentimental
Mosaics, taxes and shiny stars
I cry to cameras because it’s my habit
I get on a car without a driving license

Sorry for everything
I don’t know what I’m doing already
I don’t feel anything completely
And I should feel something

I’m sick of my masks
And without them I am bad too
Do not go without
I will not survive the test

I did not manage to hang our photo on the wall
You got in, staggering in 21 and I saw you so much
I apologize for all ambiguous looks
After alcohol I have less to lose

And now I can’t have anything, I have nothing
Apart from the empty seating
I prayed so many times, I prayed for salvation
When she was sending the letters, I lost my senses

I begged for oblivion
Sorry for everything
I don’t know what I’m doing already
I don’t feel anything completely

And I should feel something
I’m sick of my masks
And without them I am bad too
Don’t go without you

I will not survive the test
Two pills, three pills, fourth too
Maybe I will still get on melange somewhere
Too young to die, it kills me

The mask hides sadness, I will not take it off
Or is it supposed to be such an attempt?
Count up to three, I will look for
I put on a mask because I’m afraid of people

I want to be known only from my music
Or is it supposed to be this attempt?
Get off and I will look for the city
And hide somewhere where I will not find

Because I’m the worst in the world
Or maybe it was supposed to be this attempt
Find more lyrics at westlyrics.com

Ukeboy Lyrics – Maski

Ukeboy

Maski