Dobry chłopak, z miejskiej dżungli, kurwa, jestem
Zaraz się do ciebie przejdę
Chcesz do mnie podjechać, siedzę na dziewiątym drzewie
Jak masz pomarańcze, za banana się zamienię
Mój ziomo to goryl, a pierdoli wciąż bananów
A w one life’ie zamiast wody, to się browar lecę z kranu
Uhaha, weź nie małpuj mego stylu, bo to King Lion
Szyja jak żyrafa, jak pies pyta, to nie poi {?}
Mam tego na pęczki, mam ego jak lew i skumaj te literki
Jak Bear Grylls to bang styl, zawijam to w krainie węży
Yo, spalam to, przepijam brendy, a skune jak Timon i Pumba
To one life, to jebana dżungla
Ej, ej, ej, tak się bawi moje plemię
Ej, ej, ej, mam na szyi uzębienie
Ej, ej, ej, mamy kokosy jak Tarzan
Chcesz polować z nami, chyba odbiła ci palma
Ej, ej, ej, tak się bawi moje plemię
Ej, ej, ej, mam na szyi uzębienie
Ej, ej, ej, mamy kokosy jak Tarzan
Chcesz polować z nami, chyba odbiła ci palma
Nie wchodź do naszej dżungli, trudniej wyjść z niej niż z nałogi
Nie mogę skakać na lianach, powiesiłem na nich wrogów
Zaczynamy rytuał, a każdy w ręce dzida
Mamy taki kocioł, kanibal wziąłby na wywar
{?} skuty batem, a ulice skute lodem
Hieny na poboczach są przymierające głodem
Suki z melonami, mam ochotę na brzoskwinkę
Spaliłem gibonach i na oczach mam malinkę
Kiedy odpalam tu blunta, gruby batat, żaden banan płonie
Miałem nie obstawiać, a tu pewniak jak ten towiec, ziomek
Moje to nie twoje, jestem topem, jesteś toyem
Lepiej zbieraj swoje małpy, jesteś na moim rejonie
Choć jesteśmy z dżungli, jebać bananów
Odgłos rozpaczy dobiega z szałasów
Pomalowane gęby, a Europa possie chuja
My jesteśmy jak szamani, bo mamy głowę do pióra
Ej, ej, ej, tak się bawi moje plemię
Ej, ej, ej, mam na szyi uzębienie
Ej, ej, ej, mamy kokosy jak Tarzan
Chcesz polować z nami, chyba odbiła ci palma
Ej, ej, ej, tak się bawi moje plemię
Ej, ej, ej, mam na szyi uzębienie
Ej, ej, ej, mamy kokosy jak Tarzan
Chcesz polować z nami, chyba odbiła ci palma
My to, my to pierdolona dżungla
Łapa jak kajzera, a gdy zajeżdża bagieta
Jesteście oryginalni jak buty marki Bomba
Jak się chcesz powozić, to podjedzie tu laweta
Ten bit łamie czaszkę, leżę rozjebany krzyżem
Straciłem paliwo, ty wyglądasz jak Vin Diesel
Po roku na Kongo sam już nie wiem co się dzieje
A kto pił mikstury z Majką, to się w cyrku już nie śmieje
Rzeźnia, rzeźnia jak w Apocalipto
Flex mam, flex mam, talizman za milion
Skaczemy jak małpy, ogień się rozsyca
Na grupowych rytuałach zawsze brana jest dziewica
Chuj z twoim szamanem, chuj z twoim Ayahuascim
Odleciałbyś z wiatrem, będąc przy naszej plantacji
Na ognisku tak gęsto nie rozrzedzisz maczetą
Wytoczycie z dworca zoo, dziś wyjeżdżacie paletą
Ej, ej, ej, tak się bawi moje plemię
Ej, ej, ej, mam na szyi uzębienie
Ej, ej, ej, mamy kokosy jak Tarzan
Chcesz polować z nami, chyba odbiła ci palma
Ej, ej, ej, tak się bawi moje plemię
Ej, ej, ej, mam na szyi uzębienie
Ej, ej, ej, mamy kokosy jak Tarzan
Chcesz polować z nami, chyba odbiła ci palma
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Ostatni Dzień Lata – Burza
Zdechły osa x dianka – Eksperyment
Moje plemię Lyrics English
Good boy, from the city jungle, f#ck, I am
I will go back to you
You want to drive to me, I’m sitting on the ninth tree
If you have oranges, I will exchange a banana for a banana
My Ziomo is a gorilla, and a f#cking banana
And in One Life instead of water, it’s a brewery from the tap
Uhaha, do not monkey my style, because it’s a king lion
Neck like a giraffe, like a dog asks, it’s not a poi {?}
I have this bunches, I’m like a lion and scream these letters
How Bear Grylls is a bang style, wrapped it in the land of snakes
Yo, I’m sleeping, I’m dripping brendy, and seized like Timon and Pumba
It’s One Life, it’s a jungle f#cking
Hey, EJ, EJ, that’s how my tribe is playing
Hey, EJ, EJ, I have a neck to the teeth
EJ, EJ, EJ, we have coconuts like Tarzan
You want to hunt with us, probably bounced you palm
Hey, EJ, EJ, that’s how my tribe is playing
Hey, EJ, EJ, I have a neck to the teeth
EJ, EJ, EJ, we have coconuts like Tarzan
You want to hunt with us, probably bounced you palm
Do not come to our jungle, harder to get out of it than from addictions
I can not jump on Lianas, I hanged enemies on them
We start the ritual, and everyone in the hands of the spear
We have such a boiler, Kaniba would take on the decoction
{} Batuples, and the streets of the ice
Hyena on the roadside are hunger
female dogs with melons, I feel like a peach
I burned gibbons and I have a raspberry on my eyes
When I start here a blunt, a thick potat, no banana burns
I had not to bet, and here it’s a certainty like this tray, my compatriot
My is not yours, I am a top, you are Toyem
Better collect your monkeys, you are in my area
Although we are from the jungle, f#ck bananas
The sound of the despair comes from shells
Painted mouth, and Europe possession
We are like shamani, because we have a head to a feather
Hey, EJ, EJ, that’s how my tribe is playing
Hey, EJ, EJ, I have a neck to the teeth
EJ, EJ, EJ, we have coconuts like Tarzan
You want to hunt with us, probably bounced you palm
Hey, EJ, EJ, that’s how my tribe is playing
Hey, EJ, EJ, I have a neck to the teeth
EJ, EJ, EJ, we have coconuts like Tarzan
You want to hunt with us, probably bounced you palm
We are, we are f#cking jungle
A paw like a kalezera, and when the bagel is arriving
You are an original as a Bomb brand shoes
If you want to connect, then the user will take you
This bit breaks the skull, I lie a f#cking cross
I lost the fuel, you look like vin diesel
After a year, I do not know what’s going on
And who drank Miktury with Majka, it does not laugh in the circus
Slaughterhouse, slaughterhouse like in apocalipto
Flex Mam, Flex Mam, Talisman for a million
We jump like a monkey, fire is spreading
A virgin is always taken on group rituals
Dick with your shaman, dick with your ayahuascim
You would fly with the wind, being with our plantation
On the campfire, you do not tholute the machete so dense
You will go from the zoo station, today you are leaving a palette
Hey, EJ, EJ, that’s how my tribe is playing
Hey, EJ, EJ, I have a neck to the teeth
EJ, EJ, EJ, we have coconuts like Tarzan
You want to hunt with us, probably bounced you palm
Ej, ej, ej, tak się bawi moje plemię
Ej, ej, ej, mam na szyi uzębienie
Ej, ej, ej, mamy kokosy jak Tarzan
Chcesz polować z nami, chyba odbiła ci palma
Find more lyrics at westlyrics.com
Koro Lyrics – Moje plemię