Często jest źle, ale może być gorzej
Na tej podstawie stoję jak stożek
Nie mam dużo kasy, może
Byłoby gorzej, gdybym musiał spać na dworze
Nie starcza mi na tle browców, ile chcę
Ale byłoby ich mniej, gdyby kosztowały drożej
Rozmaite są sytuacje życiowe
Ale zawsze może być gorzej
Wbij to sobie w głowę, to ogólny wzorzec
I zastosowanie, dużo ludzi mnie nie lubi
Ale mam swoich ludzi, którym piątkę przyłożę
W trudnych momentach zawsze ktoś mnie wspomoże
Czasem tracisz coś, myślisz
To było dla mnie najwięcej warte
Ale pamiętaj, los zawsze może dokopać ci bardziej
Zawsze mogą zdarzyć się gorsze sytuacje
Z ulic Szczecina Rymek wysyła zdania
Reszta składu jest zapowiadana
Może być gorzej, słowa do zapamiętania
Może być gorzej, odsłaniam
Zawsze może być gorzej, może
Zawsze może być gorzej, może
Zawsze może być gorzej, może
Zawsze może być gorzej, tak może
Ja nie wiem już sam, co zdarzyć się dziś może
Bo czasem jest lepiej, a czasem jest gorzej
Kto mi odpowie na kwestie tu zawarte?
Czemu jedne drzwi są zamknięte, a inne dla innych otwarte?
Mam już 1 9 i wyciągam kartkę by mieć 2 1 i wygrać
I odkręcić hydrant
Bo to gorące chwile, kiedy lato w moim mieście
Nędzne wyczekiwania, co nowy dzień przyniesie
Lecz pamiętaj, że zawsze może być gorzej
Nieważne, czy ktoś mieszka w górach, czy mieszka nad morzem
Byle było lepiej, a nie coraz gorzej
Może być gorzej, może być gorzej
Może być gorzej – zawsze powtarzam
Przy każdej okazji, która się nadarza
Przy sytuacjach, których celem jest moją psychikę rozbić
Pomimo tego jestem uśmiechnięty jak Bill Cosby
Może być gorzej, wcale tak źle nie jest
Nie może być za dobrze, bo najsmaczniejszy kąsek się przeje
Co się dzieje?
To się dzieje, że ktoś dziś popadł w beznadzieję
To się dzieję, że ktoś dziś się (hehe) głośno śmieje
Ktoś ma nadzieję, że będzie kiedyś lepiej
Ktoś się martwi, że jutro biedę sklepie
Posłuchaj, ziomuś, równa nigdy nie ma
Dla żebraka w przeznaczeniu jest jutro BeeM-a
Dla wozaki kiedyś urok taki
Że z wypasu przesiądzie się (gdzie?) do padaki
Życie nie jest tego warte, żeby łamać się niefartem
Wciąż ci źle, chcesz o więcej się starać
Po co? Daj na luz, chwila, chwila, zaraz
Przecież jest spox, lebero i gitara
Ja wiem to, że zawsze może być podlej
Że zamiast się cieszyć można z bólu skomleć (skomleć)
Że zamiast na wesele można iść na pogrzeb (pogrzeb)
Myślisz, że jest źle, ja ci powiem, jest dobrze
Zawsze może być gorzej, może
Zawsze może być gorzej, może
Zawsze może być gorzej, może
Zawsze może być gorzej, tak może
No co ty? Czasami jest źle, czasami są kłopoty
Może nie mam dużo kasy, ale zawsze znajdzie się te parę złotych
Zrób coś, nie mam na to ochoty
Po tym fakcie tak samo, kiedy jestem w trakcie
Ale w większości są te dobre chwile
Z mymi ludźmi spędzam mile jak rodzina z grillem
Jak sukces osiągnięty dobrym stylem
Tak, dobrym stylem, tak
Jest źle, bo pierdzielę wszystko, prócz wiele
Wiem, że sam sobie życie ściele
Bo nie mam władzy nad burdelem w mojej głowie
Szczerze, pierdolę spowiedź, sam dla siebie niszczę swoje zdrowie
Ty mi powiedz, jak ci się podoba życie hardkorowe
Nie interesują choćby śladowe
Naleciałości oświatowe, wbijam w szkołę
Wiarę i przyszłość, raczej wolę modus tymczasowe
Bo to jest kolorowe
Ale tobie powiem, że byłoby znacznie gorzej
Gdybym sam przestać ufać sobie
W jaki sposób? Tak, hip-hop jest dla mnie sposobem
Najlepszym sposobem
Bo głupotą jest nie wierzyć w nic, kiedy trzaska dni chwile
Wniosłe i miłe
Taplając się w mazi
Własnej wyobraźni
Stąpając niepewnie
Tam gdzie najpewniej
Po szczeblach tęsknoty pnąc się wciąż do góry, z zimna kamieniejesz
Kroczą ku swej nadziei
A obawy
Ocean gorącej lawy
Pustoszą nam się i zastygają
Smutek pozostawiają
Ale zawsze może być gorzej, może
Zawsze może być gorzej, może
Zawsze może być gorzej, może
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Jimson – Czas się wieszać
Tede – Lans II
Może być gorzej Lyrics English
It is often bad, but it can be worse
On this basis, I stand like a cone
I do not have a lot of money, maybe
It would be worse if I had to sleep outside
I do not have enough of Browców as much as I want
But it would be less if they cost more expensive
Vital varieties are various
But it can always be worse
Keep it in your head, it’s a general pattern
And application, a lot of people do not like me
But I have my people who would like to come
In difficult moments, someone will always help me
Sometimes you lose something, you think
It was the most worth it for me
But remember, lots can always dose you more
There may always be worse situations
From Szczecin’s streets, Rymek sends sentences
The rest of the composition is announced
It can be worse, words to remember
It can be worse, reveal
It can always be worse, maybe
It can always be worse, maybe
It can always be worse, maybe
It can always be worse, so maybe
I do not know what happens today maybe
Because sometimes it’s better and sometimes it’s worse
Who will answer me here?
Why do some doors are closed and others for others open?
I already have 1 9 and pull out a card to have 2 1 and win
And unscrew the hydrant
Because it’s hot moments when summer in my city
Miserable waiting for what a new day will bring
But remember that it can always be worse
It does not matter if anyone lives in the mountains or lives by the sea
It was better and not getting worse
It can be worse, it can be worse
It can be worse – I always repeat
At every occasion, which will happen
In situations whose goal is my psyche to break down
Despite this I am smiling like Bill Cosby
It can be worse, it is not so bad at all
It can not be too good, because the tastiest bite is hunting
What’s happening?
This happens that someone taught today in hopelessness
This is what someone today is (hehe) laughs loudly
Someone hopes that he will be better
Someone is worried that tomorrow I am poverty
Listen, the ziomuś, he never has
For a beggar on purpose is tomorrow beem
For the troughs once the charm
That from grazing he will sweep (where?) To the Padaki
Life is not worth it to break with Niefart
I’m still wrong with you, you want to try more
For what? Give me a loose moment, a moment, a moment, right
After all, there is Spox, Lebero and Guitar
I know that it can always be pour
That instead of enjoying the pain to protect (whine)
That instead of a wedding can go on a funeral (funeral)
You think it’s bad, I’ll tell you, it’s good
It can always be worse, maybe
It can always be worse, maybe
It can always be worse, maybe
It can always be worse, so maybe
Come on? Sometimes it’s bad, sometimes there are trouble
Maybe I do not have a lot of money, but there will always be a few zlotys
Do something, I do not feel like it
After this fact the same when I’m during
But most of these good moments are
With my people I spend pleasing like a family with barbecue
How to success achieve a good style
Yes, a good style, yes
It’s wrong because I’m f#cking everything, but a lot
I know that myself myself
Because I have no power over a brothel in my head
Honestly, f#cking confession, for yourself I destroy my health
You tell me how you like hardcore life
They are not interested in traces
Educational density, I put on school
Faith and future, rather I prefer temporary modus
Because this is colorful
But I will say you that it would be much worse
If I stop myself myself
How? Yes, hip-hop is a way for me
The best way
Because it’s stupid not to believe in anything when the cracks of days
Concluded and nice
Tapping
Own imagination
Treading uncertainly
Where probably
After levels, longing is still up, with cold stones
They are walking
And fears
Ocean hot lava
We will drive and freeze
Leave sadness
But it can always be worse, maybe
It can always be worse, maybe
It can always be worse, maybe
Find more lyrics at westlyrics.com
Wiele C.T. Lyrics – Może być gorzej