Nasza klasa ale to DRILL Tekst piosenki – Mata

Nasza klasa ale to DRILL Tekst piosenki by Mata

You see hell, no i
Gdzie oni są? Było nas sporo
Nie ma ich
Bizon, grass, no i Marlboro

Piję dziś, pora na bar
Za tych co nie mogą
Już pomału tęsknię za ziomami, co emigrują, choć wcale nie muszą
Wracajcie do domów, no bo jak nie pęknie mi serce, to pęknie mi płuco

Bo palę sam, a chciałbym z Wami
Zjeść
Czy za pięć lat będziemy tacy sami?
Oby tak, ja z diamentem, a wy z dyplomami

You see hell, no i
Gdzie oni są? Było nas sporo
Nie ma ich
Bizon, grass, no i Marlboro

Piję dziś, pora na bar
Za tych co nie mogą
To do ziomali, co gonią marzenia swoje, a nie swoich starych
Chociaż niektórzy już od urodzenia są starannie programowani

Do chuj wie czego
Przez starego ego
Czekam aż znowu będziemy popijać browarki ze szklanki, w klubie z kolegą, na Mazowieckiej
A nie na odległość

Czemu samotni są ci, którzy marzą więcеj
Może dlatego, że wolą sеlf service od stania w jebanej kolejce
[Zwrotka 3: Popek
Minęło siedem lat, jak jeden dzień, odkąd wróciłem do Polski

Mega ekipa, potężny skład, potężny jak Pudzianowski
Niektórzy z Was, dalej są tam – Londyn, gdzie to się zaczęło
Wasza obecność, to, że byliście – to nasze wspólne dzieło
– było ich sporo [ich sporo

Dzisiaj z Matą za Was palimy zioło
Hugo, Borek, Norek, Piotrek i Rambo
Tęsknię mordy, wracajcie już stamtąd
Zrobiłem karierę, kompletnie pijany w moim cartelu

Zdania czerpałem w kopalni złota w jakimś burdelu
Pamiętam o Was bracia i siostry, wiem, że jest Was wielu
A reszty nie znam, ich nie kojarzę, tak jak połowy polskich raperów
Wizzair, BlaBlaCar, polski bus, Ryanair

Jumbo Jet, Autobahn, PKS, PKP
Diesel, autostop, KLN, TGV
Lecimy po swoje
You see hell, no i

Gdzie oni są? Było nas sporo
Nie ma ich
Bizon, grass, no i Marlboro
Piję dziś, pora na bar

Za tych co nie mogą
Find more lyrics at westlyrics.com

Nasza klasa ale to DRILL Lyrics English

You See Hell, and
Where are they? There were a lot of us
There are no
Buffalo, Grass, and Marlboro

I drink today, it’s time for a bar
For those who can not
I already slowly miss myself, which emigrate, although they do not have to
Come back to homes, because if I do not break my heart, it will break my lung

Because I smoke myself and I would like to with you
Eat
Will we be alone in five years?
May this, I with a diamond, and you with diplomas

You See Hell, and
Where are they? There were a lot of us
There are no
Buffalo, Grass, and Marlboro

I drink today, it’s time for a bar
For those who can not
It’s for herbs, making your dreams comeian, not your old
Although some have been carefully programmable since birth

To chuj know what
By old ego
I am waiting for again, we will drink brewery from a glass, in a club with a friend, Masovian
Not a distance

Why are the lonely those who dream about
Maybe because they prefer SЕLF Service from standing in a f#cking queue
[Drewka 3: Popek
Seven years have passed, as one day, since I returned to Poland

Mega team, powerful composition, powerful like Pudzianowski
Some of you are still there – London, where it started
Your presence, that you were – this is our joint work
– There were a lot of them [

Today we smoke a herb with a mat
Hugo, Borek, Mink, Piotrek and Rambo
I miss the murders, come back from there
I made a career, completely drunk in my cartel

I drew sentences in a gold mine in a brothel
I remember you brothers and sisters, I know that there are many
And I do not know the rest, I do not associate them, just like half of Polish rappers
Wizzair, Blablacar, Polish Bus, Ryanair

Jumbo Jet, Autobahn, PKS, PKP
Diesel, hitchhiking, kln, tgv
We’re flying
You See Hell, and

Where are they? There were a lot of us
There are no
Buffalo, Grass, and Marlboro
I drink today, it’s time for a bar

For those who can not
Find more lyrics at westlyrics.com

Mata Lyrics – Nasza klasa ale to DRILL

Mata

Nasza klasa ale to DRILL