Nowy trak pizgam se, wbijam w ten syf jak shinkansen
Stawiam na freestyle, he? W górę nie wyniesie winda mnie
W tył tam wbiec, nigdy nie chciałem bo miałem ich na cel
Raperzyny które rymy mają misz masz wiesz
Odklejeni trochę chodzą przez te kilka scen (ja)
Jak Nanami, wpadam i, trafiam ich (w czuły punkt trafiam ich!)
Sława to syf, więc nie przyjmuję tego tak jak but na pysk
A te konflikty, nierozwiązane zostaną przez pół prawdy
Znamy zawady, chcemy spełniać sny
Ale to my pozostaniemy niespełnieni, wierzysz mi?
Nowe wrzuty jak na mury Banksy
Więc nie podważysz typie tej kwestii
Że nie chce ulegać su-gestii
A muzykę łapie jak za pewnik
Nowe wrzuty jak na mury Banksy
Więc nie podważysz typie tej kwestii
Że wcale nie chodziło o prestiż
A jedynie czy zajdziemy gdzieś z tym
Rap na braga dalej mam tam w planach ale gra fanfara
Jak sansara – moja droga to the pallace, która przypomina dramat
Skacząc po łepkach, z rapem na pętlach, a plany na siebie to inne też mam
Toczę to beczka, w dresie jak Skepta, denerwuje typów no bo to moja kwestia
Wyrzucamy to na banał, płonie moja bania przez to wydawanie siana
Także dokładamy starań, żeby stworzyć kasy kanał – kiedyś praca to nie dla nas, ej
Nas dwóch, cztery koła, sześć zer na koncie
Jak z nut, czytam zioma, między nami dobrze
Nowe wrzuty jak na mury Banksy
Więc nie podważysz typie tej kwestii
Że nie chce ulegać su-gestii
A muzykę łapie jak za pewnik
Nowe wrzuty jak na mury Banksy
Więc nie podważysz typie tej kwestii
Że wcale nie chodziło o prestiż
A jedynie czy zajdziemy gdzieś z tym
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Etzal & Kbbeatz – Dworzec
Etzal & Kbbeatz – Zmień Zdanie
Nowe wrzuty Lyrics English
New TRACK PIZGAM SE, I stick in this crap like shinkansen
I bet on freestyle, he? The elevator will not take me up
Run back there, I never wanted to because I had them for a goal
Rappers who rhymes have mish you do
Treads, they walk a bit through these few scenes (me)
Like nanami, I fall in and, I hit them (in a sensitive point I hit them!)
Fame is a crap, so I don’t accept it like a shoe
And these conflicts will not be settled by half the truth
We know Zawady, we want to fulfill dreams
But we will remain unfulfilled, do you believe me?
New threads for the walls of Banksy
So you won’t undermine the type of this issue
That he does not want to succumb to Su-Gesture
And he catches the music for granted
New threads for the walls of Banksy
So you won’t undermine the type of this issue
That it wasn’t about prestige at all
And only whether we will go somewhere with it
Rap on Brag
Like Sansara – my dear is the Pallace, which resembles a drama
Jumping on the heads, with rap at loops, and plans for myself are others too
I roll this barrel, in a tracksuit like a skepta, it annoys the types because it’s my matter
We throw it into the banality, my pumptiness is burning because of the release of hay
We also make efforts to create cash channel – someday work is not for us, hey
Two or four wheels, six zeros on your account
Like notes, I read a homie, well between us
New threads for the walls of Banksy
So you won’t undermine the type of this issue
That he does not want to succumb to Su-Gesture
And he catches the music for granted
New threads for the walls of Banksy
So you won’t undermine the type of this issue
That it wasn’t about prestige at all
And only whether we will go somewhere with it
Find more lyrics at westlyrics.com
Etzal & Kbbeatz Lyrics – Nowe wrzuty