Nie będę wymieniał tu nazwiskami
Jesteście zwykłymi leszczami parówami
Nazwali siebie dobrymi chłopakami
Teraz z wami lecę jak Mochamed Ali
Po raz pierwszy i ostatni o tym kawałek
Zakład poprawczy bez zasad dla lalek
Zwykłe przedszkole tam prędzej puszkowanie
Pamiętam jak gadałeś że to grypsowanie
Chuja prawda co to kurwa ma być
Kiedy wjeżdża świeżak ty przestrzelasz go bo nawyk
Ludzie tak nie robią jak czyste papiery
Przyjmujesz jak swojego uczysz jak przetrwać bajery
Chuja kładę na wasze ciągłe krzywe afery
Mam się dobrze zobacz sztywno trzymam stery
Niе daję fuszery nie pucuję się na kogoś
Chcesz pogadać tеraz zapraszam na solo
W stadzie większa siła wasze plemię to hieny
Ja samotny wilk nigdy nie opuszczę sceny
Pamiętam obijanie kilku na jednego
Nigdy sam na sam doznacie tego samego
W stadzie większa siła wasze plemię to hieny
Ja samotny wilk nigdy nie opuszczę sceny
Pamiętam obijanie kilku na jednego
Nigdy sam na sam doznacie tego samego
Pamiętam wiele złego kulawe zagrywki
Zabawię się teraz w odbijanie piłki
Samobójcze gole nieprzemyślane ruchy
Kto w waszym stylu przybiera postać kostuchy
Słowa zamienię w czyn bez pierdolenia
Jazda z tematem ZDW głos podziemia
Zobaczycie teraz kto tutaj rządzi
Zasady zasadami świr się załączył
Widzisz mój boże co za kurewska fala
Kiedy się powodzi aferę kręci pała
Nigdy się nie sprzedałem i tak zostanie
Tylko i Wyłącznie dla ludzi tutaj grane
Mówił że pierdole ciągle o zasadach
Nie dziw mi się kurwo odczeka cię zagłada
Przejdź się po osiedlu potwierdzi nie jeden
W stadzie większa siła wasze plemię to hieny
Ja samotny wilk nigdy nie opuszczę sceny
Pamiętam obijanie kilku na jednego
Nigdy sam na sam doznacie tego samego
W stadzie większa siła wasze plemię to hieny
Ja samotny wilk nigdy nie opuszczę sceny
Pamiętam obijanie kilku na jednego
Nigdy sam na sam doznacie tego samego
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Alpano – Nie chce z wami byc
Atczy – Chcę Być
Ostateczna Prawda Lyrics English
I will not mention the names here
You are ordinary bream ponds
They called themselves good guys
Now I’m flying with you like Mochamed Ali
For the first time and the last one
Department. Non-rule for dolls
Ordinary kindergarten there sooner speaking
I remember how you talked that it is flu
f#ck truth what a f#ck is to be
When it comes to a freshness, you can walk it because a habit
People do not do as clean papers
You accept how your daughter is to survive
I put on your continuous scandals
I’m fine, see stiffly, I keep the sters
I do not give fushers, I do not reuse myself
You want to talk to terraz. I invite you to solo
In a herd, more strength your tribe is hyenas
I am a lone wolf never leave the scene
I remember taking a few on one
Never for yourself
In a herd, more strength your tribe is hyenas
I am a lone wolf never leave the scene
I remember taking a few on one
Never for yourself
I remember a lot of bad lame
I am now playing ball reflecting
Suicidal goals ill-considered movements
Who in your style takes the figure of Kostucha
Words I will turn into deed without f#cking
Riding with the theme of the voice of the underground
You will see now who is governed here
Principles of the principles of Świr are attached
You see my God what a Kurewic wave
When the Africa is flooding
I have never sold it anyway
Only and exclusively for people here played
He said that he was constantly about the principles
I do not surprise you, the wh#re will wait you
Go to the estate to confirm not one
In a herd, more strength your tribe is hyenas
I am a lone wolf never leave the scene
I remember taking a few on one
Never for yourself
In a herd, more strength your tribe is hyenas
I am a lone wolf never leave the scene
I remember taking a few on one
Never for yourself
Find more lyrics at westlyrics.com
Jarecki ZDW Lyrics – Ostateczna Prawda