Lecą drony, jak zacznę biec to nikt mnie nie dogoni
Mam takie życie że byś musiał zeżreć tonę Molly
Moi ludzie są tu ze mną chociaż rzadko robię rap
Twoi ludzie ci nie mówią, że to gówno to nie trap
Chodzę na Crossfit bo trochę ciężarów mam na swoich barkach
A to co w sejfie to ciężka praca i sporo farta
Czwarty numer w dwa tygodnie znam ten modus operandi
A ty siedzisz miesiąc i masz nadal puste kartki
Na tidalu słucham sztosów, nowy polski rap
Da nie słuchać kilku osób reszta jakiś żart
Lecę na wolnych na szybkich na rożnych bitach jak chcę
Trochę o życiu, trochę o korpo, trochę na luzie, a czasem gniew
Pura vida, z typami który nie lubię to się tu nie witam
Zniknąłem jak amba fatima wracam tu kurwa jak wiral
Himen czy Himan to nie jest tak, że się tutaj napinam
Nie wymyślisz prochu jest już w moich karabinach
Pura vida, mam takie hobby to się go trzymam
Pura vida jak mi nie chce niе to z nimi tu nie pływam
Pura Vida jak gnida to gnida i nie nie odzywam
Pura Vida niе myśl że mnie nie ma jak mnie chwilę tu nie widać
Pura vida, mam takie hobby to się go trzymam
Pura vida jak mi nie chce nie to z nimi tu nie pływam
Pura Vida jak gnida to gnida i nie nie odzywam
Pura Vida nie myśl że mnie nie ma jak mnie chwilę tu nie widać
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Deobson – Garden Route
Deobson – Krok przed innymi
Pura Vida Lyrics English
Drones, how I start to run, no one will catch up me
I have such a life that you would have to give me a ton of Molly
My people are here with me although I rarely do Rap
Your people do not say that this sh#t is not a troupe
I go to crossfit because I have some weights on my shoulders
And what in the safe is hard work and a lot of fart
The fourth number in two weeks I know this modus operandi
And you are sitting a month and you still have empty cards
On Tidal I listen to Sztosów, New Polish rap
Da Do not listen to several people the rest of a joke
I’m flying on high-speed bits as I want
A bit about life, a bit about the corps, a bit on ease, and sometimes anger
Pura Vida, with types that I do not like it, I do not hello here
I disappeared like Amba Fatima, I’m coming back here f#cking like a wiral
Himen or Himan is not that I’m drinking here
You do not come up with a gunpowder is already in my guns
Pura Vida, I have such a hobby, I keep him
Pura Vida, if I do not want to do it, I do not swim with them
Pura Vida as Gnida is a gnid and I do not speak
Pura Vida than the thought that I do not have a moment to see me a moment
Pura Vida, I have such a hobby, I keep him
Pura Vida, if I do not want to do it, I do not swim with them
Pura Vida as Gnida is a gnid and I do not speak
Pura Vida Do not think that I do not see me a moment
Find more lyrics at westlyrics.com
Deobson Lyrics – Pura Vida