Raz na wozie Tekst piosenki – Rów Babicze

Raz na wozie Tekst piosenki by Rów Babicze

Siemano, hehe, hihi haha kurwo
Babicze rów suko, sprawdź to
Za moich braci stanę murom, Babicze rów
Ubezpieczam moich ludzi, Okoń PZU

Lamusom chuj w dziób, Twoi ludzie mały Fiat
A moi duży fiut
Jebać stare baby prądem, a ty ziomuś posyp mi
Okoń i Tepesz jak pepesza karabin

I nie mów mi jak mam żyć, bo chcę abyś kwitł
Na taki cwel tak jak ty
Bywa, że się nie obejdzie bez afery
Związki? Tylko chemiczne, aplikuję w dupsko steryd

Bo tu grubą rybę na dno ciągnie kredyt
Niska dupa wpadła na ruchanie, chciała poznać wyższe sfery
Ruchałem grube baby, najebany leżałem pod sklepem
Srałem na dworcu, jebał się Belweder

Więcej grzechów nie pamiętam jak mój człowiek Tepesz
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci oszczepem
Raz na wozie, raz pod wozem, raz kurwa na motorze
A nie raz to Cię stary w nocy smyrał po worze

Raz na wozie, raz pod wozem, nie raz w radiowozie
Raz bijesz konia, raz dłubiesz kozę
Raz na wozie, raz pod wozem, raz kurwa na motorze
A nie raz to Cię stary w nocy smyrał po worze

Raz na wozie, raz pod wozem, nie raz w radiowozie
Raz bijesz konia, raz dłubiesz kozę
Tańczy kurwa na rurze, ma fajne uda
I tak macha, macha cipą, że aż zgasiła mi szluga

Wolne żarty, ale Okoń szybki jak piorun
Pozdrawiam Tyczyn, Grudziądz i Toruń
Nie słucham Billie Eilish, ale bile mi poliż
I możesz biec ile sił, a Nas i tak nie dogonisz

Nigdy nie puszczę pary z ust, piję wóda do dna
Nie puszczę pary z ust, bo do tanga trzeba dwojga
Pojechałbym na zachód i zarobił trochę lodu
Pojechałbym na zachód, ale szkoda zachodu

Robię rap, w chuju mam, że se przespałem szansę
Wychodzę nocą, to słońce przeprasza mnie za zajście
Nie nuggetsy, palę jazz jak Donovan Mitchell
Znam ten dźwięk, poproszę po jednej nutce

To Twój stary się wpierdolił w kredens i zeruje wódkę
Raz na wozie, raz pod wozem, raz kurwa na motorze
A nie raz to Cię stary w nocy smyrał po worze
Raz na wozie, raz pod wozem, nie raz w radiowozie

Raz bijesz konia, raz dłubiesz kozę
Raz na wozie, raz pod wozem, raz kurwa na motorze
A nie raz to Cię stary w nocy smyrał po worze
Raz na wozie, raz pod wozem, nie raz w radiowozie

Raz bijesz konia, raz dłubiesz kozę
Find more lyrics at westlyrics.com

Raz na wozie Lyrics English

Siemano, hehe, hihi haha f#ck
Babicz ditch Suku, check it out
I will stand for my brothers, the Babicz ditch
I insure my people, perch pzu

Lamusom dick in the beak, your people little fiat
And my big c#ck
f#ck old baby with electric
Perch and tepesz like a carabin

And don’t tell me how to live because I want you to bloom
For such a dodge like you
It happens that you can’t do without a scandal
Relationships? Only chemical, I apply a steroid in the #ss

Because here a thick fish on the bottom pulls a loan
The low #ss fell into f#cking, she wanted to know the higher spheres
I was f#cking a thick baby, I was lying under the shop
I was shining at the station, Belvedere was f#cking

I don’t remember more sins like my man tepesz
Who is without guilt, let him throw the javelin first
Once at the cart, once under the cart, once f#cking on a motorcycle
And it was old at night that he was loud at night

Once at the cart, once under the cart, more than once in a police car
Once you beat the horse, once you are a goat
Once at the cart, once under the cart, once f#cking on a motorcycle
And it was old at night that he was loud at night

Once at the cart, once under the cart, more than once in a police car
Once you beat the horse, once you are a goat
He dances the f#ck on the pipe, he has cool thighs
He waves and waves his p#ss# that she turned off my noise

Free jokes, but the perch as fast as lightning
Regards Tyczyn, Grudziadz and Toruń
I’m not listening to Billie Eilish, but I don’t
And you can run as much as possible and you won’t catch up with us anyway

I will never let a pair out of my mouth, I drink water to the bottom
I will not let the pair out of my mouth, because you need two to the tango
I would go west and earn some ice
I would go west, but it’s a pity for the West

I do rap, in the dick I have that I slept a chance
I go out at night, the sun apologizes for me
Not nuggets, I smoke jazz like Donovan Mitchell
I know this sound, please one note

It is your old man who f#cked up in the sideboard and zooming vodka
Once at the cart, once under the cart, once f#cking on a motorcycle
And it was old at night that he was loud at night
Once at the cart, once under the cart, more than once in a police car

Once you beat the horse, once you are a goat
Once at the cart, once under the cart, once f#cking on a motorcycle
And it was old at night that he was loud at night
Once at the cart, once under the cart, more than once in a police car

Once you beat the horse, once you are a goat
Find more lyrics at westlyrics.com

Rów Babicze Lyrics – Raz na wozie

Rów Babicze

Raz na wozie