Selfmade Tekst piosenki – Sentino x Malik Montana

Selfmade Tekst piosenki by Sentino x Malik Montana

Uszlachetniam swój warsztat
Jak Chabib na macie do walk
Ostrzejszy umysł, lepsze refleksy
Tym razem idę, by zabrać im skalp

Słowa jak ostrze maczety, co rozjebie łeb im
Nie mam już czasu na ploty przy głębszym
Muszę przeskoczyć tą pętlę wiecznych
Żali w nalotach depresji

Co drugi by chciał mieć pretensje
Kładę kopyto na stół i jest cisza
Najpierw był królem, a potem księżniczką
Obsrywa tu portki, gdy grozi mu lipa

Widziałem już wielu kozaków, co stali się mali, jak myszy
Raperów, co chcieli być wyżsi
I pseudo-gangusów, co nagle z nich znani artyści
Kto kosę ma z kim kto kogo naliczy

Mam już wyjebane w wasze mity
Na ulicy same lisy
Inne pokolenie goryl srebrzysty
Robię co chce

Wchodzę na sprawę
Wychodzę bez plamy
I krzyczę do służby że CHWDP
Płonie Gelato, celownik na masce, V8 to Mercedes-Benz (Pow)

W dłoni żelazo, w głowie paranoje tak jak w Many Men 50 Cent (Pow)
Widzę jak patrzą, w oczach ich zazdrość, self-made milioner
Jestem jak alfons, wchodzę jak w masło, rap gra kurwą jest
Chciałaby dom, rodzinę i w łaski wejść

Biorę do kibla, podać pałę i cześć
Robię ten sos, gonie ten cash i tak mija mi kolejny dzień
Dom Pérignon, Ace of Spades, życie jak rockstar Kurt Cobain
Rolex ze złota cyferblat, na nim baguettes

To California, nie w srebrze Targówek haze
Na jeden strzał, pow, składa się cham
W gębie mocny jest a gdy już czas wyjść sam na sam
Jesteś zwykły leszcz
Find more lyrics at westlyrics.com

Listen to their music here
WestLyrics.com Amazon Music    WestLyrics.com Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases

Selfmade Lyrics English

I will refine my workshop
How Chabib on Mat
Sharper mind, better reflections
This time I’m going to take the scalp

Words like a blade of a machetry, what a gear
I do not have time for plots with a deeper
I have to jump this loop of eternal
Regrets in low loads

Every second one would want to have a grudge
I put the top on the table and there is silence
He was the king first and then a princess
He shields the ports here when he threatens the lime

I have already seen many Cossacks, which became small as mice
Rappers who wanted to be senior
And pseudo-gangs, which suddenly known artists from them
WHO WHO CHARGE MA WHO WHO WHO

I have already f#cked up in your myths
On the street themselves
Other generation Gorilla Silvery
I do what I want

I’m going to
Go out
And shout to serve that ChwDP
Flame Gelato, Dating on the mask, V8 to Mercedes-Benz (POW)

In the hand of iron, in the head paranoia, like in Many Men 50 Cent (POW)
I see how they look, in the eyes of their jealousy, Self-Made Millionaire
I’m like Alfons, I’m going like in butter, Rap game a wh#re is
Want a house, family and in the grace of entrance

I take to the toilet, give a pile and honor
I do this sauce, this cash chasing me and this is how the next day passes
House Pérignon, Ace of Spades, Life like Rockstar Kurt Cobain
Rolex from Golden Ciferblat, on it Baguettes

It’s California, not in silver Targówek Haze
Na jeden strzał, pow, składa się cham
W gębie mocny jest a gdy już czas wyjść sam na sam
Jesteś zwykły leszcz
Find more lyrics at westlyrics.com

Sentino x Malik Montana Lyrics – Selfmade

Sentino x Malik Montana

Selfmade