Przyodziałem stary flanel
Pogadałem z maszynistą jak z własnym ziomalem
W końcu się wyspałem
W końcu się wyspałem
Dojadę nad ranem
Dzisiaj będę własnym przydupasem
Często patrzę w niebo a nie jestem kardynałem
Chcę mieć dom z tarasem wielkości boiska do nogi
Robię skłony dotykam podłogi
Suczko dbam o czworogłowy
Przydały by mi się z cztery głowy
Żeby pomieścić te wszystkie głosy
Jeden piszę poematy romantyczny ziąbel
Drugi karze kręcić blanty żeby zostać sober
Jestem gościem który robi swoje
No więc idę luźnym krokiem przez kolejną wioskę
W sensie miasto polskie tylko takie małe
Mam nadzieje żе nikogo nie urażę a jak tak to okej
Bo sam bywam wieśniakiеm *czasem*
Teraz idę i nie mogę przestać stawiać kroku
To co mówię słyszy wiatr tylko on jest z boku
W moich uszach pływa redbone
Wyciszam telefon, jestem na pobocznej misji
Teraz idę i nie mogę przestać stawiać kroku
To co mówię słyszy wiatr tylko on jest z boku
W moich uszach pływa redbone
Wyciszam telefon
Podczas drogi męczą mnie zawroty głowy
W przełyku mam tapsy to nie pixa tylko lokomotiv
Dostałem protip by mieć zawsze dobry motyw
Zbieram sosik bo mam zajawe na elektryczne hulajnogi
Ale teraz muszę chodzić
Na żołądku szrum by lepiej widzieć kolory
Pod sceną tłum tak jak pod oczami wory
Pewnie znajdziesz mnie tam gdzie prowadzą tory
Jestem skory do rozmowy ale tylko bez odbiorcy
Muszę spadać mam parę misji pobocznych
Prognoza pogoda po mnie spływa tak jak woda
Noszę Arc’teryx gdyby ktoś chciał mnie olać
Jestem tym ziomalem który może pokazać ci spota
Marzy mi się tańczyć na dożynkach jak midsommar
Spać pod gołym niebem na luzaku zjarać Joshua
Skakać do muzyki której nie będę mógł shazamować
Jak Passepartout skoczę dokoła świata
Uciekam 5g więc nie znajdzie mnie snap mapa
Tutaj nie mam nawet jak wywołać kliszy
Dawno nie słuchałem ciszy
Jak Passepartout skoczę dokoła świata
Uciekam 5g więc nie znajdzie mnie snap mapa
Tutaj nie mam nawet jak wywołać kliszy
Dawno nie słuchałem ciszy
Teraz idę i nie mogę przestać stawiać kroku
To co mówię słyszy wiatr tylko on jest z boku
W moich uszach pływa redbone
Wyciszam telefon, jestem na pobocznej misji
Teraz idę i nie mogę przestać stawiać kroku
To co mówię słyszy wiatr tylko on jest z boku
W moich uszach pływa redbone
Wyciszam telefon
Dalej idę i nie mogę przestać stawiać kroku
To co mówię słyszy wiatr tylko on jest z boku
W moich uszach pływa redbone
Wyciszam telefon jestem na pobocznej misji
Teraz idę i nie mogę przestać stawiać kroku
To co mówię słyszy wiatr tylko on jest z boku
W moich uszach pływa redbone
Wyciszone airpods
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Hubert. – Birkenstock
Hubert. – Dzieci śmieci
Side quest Lyrics English
I told the old flanl
I talked to the driver like with my own homie
I finally slept
I finally slept
I will get there in the morning
Today I will be my own dumps
I often look at the sky and I’m not a cardinal
I want to have a house with a terrace size of the pitch to the leg
I do slopes I touch the floor
I take care of the quadriceps
It would be useful to me with four heads
To accommodate all these voices
One I write romantic poems Ziębel
The second punishment is filmed to become a sober
I am a guest who does his job
So I’m going loosely through the next village
In the sense of the Polish city only such a small one
I hope I won’t offend anyone and how okay
Because I go to the peasants myself *sometimes *
Now I’m going and I can’t stop taking a pace
What I say he hears the wind only he is on the side
Redbone floats in my ears
I’m quiet the phone, I’m on a side mission
Now I’m going and I can’t stop taking a pace
What I say he hears the wind only he is on the side
Redbone floats in my ears
I’m quiet
I am tired of dizziness during the road
In the esophagus I have taps, it’s not a pixa but a locomotiv
I got a protip to always have a good theme
I’m collecting a sauce because I have an electric scooter
But now I have to walk
On the stomach of Szrum to see the colors better
Under the stage a crowd like under the eyes of a sack
You will probably find me where the tracks lead
I am a conversation skin but only without a recipient
I have to drop a few side missions
The weather forecast for me flows like water
I wear Arc’teryx if someone wanted to ignore me
I am the one who can show you a spot
I dream of dancing on harvest festival like Midsommar
Sleep in the open sky in the Luzak to eat joshua
Jump to music that I will not be able to shazem
Like passepartout, I will jump around the world
I run 5g so I won’t find a snap map
Here I don’t even have a way to cause a film
I haven’t listened to silence for a long time
Like passepartout, I will jump around the world
I run 5g so I won’t find a snap map
Here I don’t even have a way to cause a film
I haven’t listened to silence for a long time
Now I’m going and I can’t stop taking a pace
What I say he hears the wind only he is on the side
Redbone floats in my ears
I’m quiet the phone, I’m on a side mission
Now I’m going and I can’t stop taking a pace
What I say he hears the wind only he is on the side
Redbone floats in my ears
I’m quiet
I’m going and I can’t stop making a pace
What I say he hears the wind only he is on the side
Redbone floats in my ears
I’m quiet the phone, I’m on a side mission
Now I’m going and I can’t stop taking a pace
What I say he hears the wind only he is on the side
Redbone floats in my ears
Muted airpods
Find more lyrics at westlyrics.com
Hubert. Lyrics – Side quest