Butla zabija presję, błyska mi jakiś flashback
Niosę tak dużą presję jak żołnierze w okopach
Czas znika mi naprędce, za rogiem wiszą wieńce
W szale zrobiłem więcej niż na luzie, no popatrz
Oczy jak pięć złotych – przysięgam, nie po prochach
Po prostu nie dowierzam, że to mogło wyjść tak
Zanim cię zbezczeszczę i powiem “sorry, młoda”
Popuszczę lejce, stwierdzę, że życie to freestyle
Załóż swój ulu strój, łóżko jest miękkie
Zegar zlepiony w kurz, wybiła trzecia
Szepcz mi do ucha wciąż “życie jest piękne”
A później trzymaj się, tylko z daleka
Życie niemiłe, miło będzie zapomnieć
Się porobiło, zamiast róży masz kolce
Się porobiło, się, się porobiło
Wolę inną mеlodię, sorry, takie stilo
Życie niemiłе miło będzie zapomnieć
Się porobiło, zamiast róży masz kolce
Się porobiło, się, się porobiło
Wolę inną melodię, sorry, takie stilo
Śni mi się śmiech, śmiech, śmiech – wspomnienie raju
Potem krew, krew, krew – już po wygnaniu
Potop łez, łez, łez – dziwne arkanum
Ale wiem, wiem, wiem – łzy oczyszczają
Są tacy, którzy mają myśli nachalne
Fraktalnie piramidalne i skronie łatwopalne
A walne zgromadzenia z Panem odarte terapii
Działają jak, jak wabik, jak wabi satori
, spalamy się w sobie jak erotomani
Mam tyle na głowie, że z Beduinami opatruję ranę
Czuję się podle, gdy tonie Titanic cywilizacji
Wszystko jest marne jak parę słów wyrwanych z Eklezjasty
W szalupie żółtej podwodnej łodzi modlę się za słabych
Czekając aż coś rozerwie zasłonę z dymu i stali
Życie niemiłe, miło będzie zapomnieć
Się porobiło, zamiast róży masz kolce
Się porobiło, się, się porobiło
Wolę inną melodię, sorry, takie stilo
Życie niemiłe, miło będzie zapomnieć
Się porobiło, zamiast róży masz kolce
Się porobiło, się, się porobiło
Wolę inną melodię, sorry, takie stilo
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
YABOL – YAYO
Flowy – Tabletka
się porobiło Lyrics English
The cylinder kills pressure, a flashback flashes
I am so much pressure like soldiers in trenches
Time disappears to me, around the corner hanging wreaths
In the scarves I made more than loose, no look
Eyes like five zlotys – I swear, not after traps
I just do not find it that it could come out
Before I desecrax and say “sorry, young”
I will fall asleep, I will say that life is Freestyle
Create your sleep outfit, the bed is soft
The clock came into dust, made a third
Whispers my ear still “life is beautiful”
And then hold on, only from a distance
Unpleasant life, it will be nice to forget
I have done, instead of a rose you have spikes
He made himself, got up
I prefer another Melodia, Sorry, such stilo
Niemył’s life will be nice to forget
I have done, instead of a rose you have spikes
He made himself, got up
I prefer a different melody, sorry, such stilo
I’m laughing, laughing, laughter – Memory of paradise
Then blood, blood, blood – after exile
Potop tears, tears, tears – strange arkanum
But I know, I know, I know – tears cleanse
There are those who have intrusive thoughts
Pyramidal fractal and flammable
A General Meeting with Mr. Zdarte Therapy
They work like a wabik, like wabi satori
, let’s burn like Erotomania
I have so much on my head that I will give a wound with Bedunami
I feel underneath when tone titanic civilization
Everything is poor as a pair of words taken from ecclesiasts
In the launch of a yellow underwater boat, I pray too weak
Waiting for something tearing the curtain from smoke and steel
Unpleasant life, it will be nice to forget
I have done, instead of a rose you have spikes
He made himself, got up
I prefer a different melody, sorry, such stilo
Unpleasant life, it will be nice to forget
I have done, instead of a rose you have spikes
He made himself, got up
I prefer a different melody, sorry, such stilo
Find more lyrics at westlyrics.com
Karian Lyrics – się porobiło