Spontan 2015 Tekst piosenki – Ciemna Strefa

Spontan 2015 Tekst piosenki by Ciemna Strefa

Czwartek, kurwa, myślałem, że sobota
Raz, dwa, akcja, łycha siadła, siadła zwrota
Warszawa wita, z rańca mnie zaskoczyła
Wtopiłbyś ostre siano, gdybyś obstawił finał

W plecy dzień cały, co nie służy finansom
Dla takiej akcji w ciemno, kurwa, warto
Telefon urywa dupę, no w pizdę trudno
Co mam ci powiedzieć, pytasz “Co?”, gówno

Wrodzony leniwiec mi niszczy interes
Dupa ciężka zabiła mi lekki szelest
Siadło spotkanie, pięknie wychodzi numer
Zawijam żagle, do dom spierdalam cugiem

Wypijmy za spotkanie, kocham takie zamieszanie
Wiem, nie będę sam jak topielec w wannie
Jebane piranie chcące gryźć i utopić
Wolę pić zielony doping i z Bonusem to utopić

Starym kurwom pocisk, czеgo się spodziewać
Powyrywano nogi, rap nie rośnie na drzеwach
Prawdziwa bieda niż fałszywe bogactwo
Rap przeciw błaznom, WallStreet, RPK

Nie zasnął, żebyś tylko nasz krąg zetarł
A banknot to środek, ale to detal
By była kobieta, rodzina, bo Wietnam
Ja nie narzekam, choć nie ma mnie tam

A może to lepiej, choć nie wiem, gdzie tam
Sięga głos tam, gdzie nie sięga ręka
Bonus RPK, z fartem od Pęka
Elo, PSF, dziś nagrywka będzie gruba

Na spontanie nagranie plus kolorowa wóda
Luz, wiem, że to się uda, nie pierwszy taki sztos
Niech wypierdala parówa, która jeży na to włos
Zbudowany most, wspólny myślenia tok

Jak w krainie Oz zaczaruję każdy blok
Rap – ulicy głos, hip-hop cały czas żywy
Ten, co z serca wypływa, jest prawdziwy
I my robimy go jak należy, poznaj CS żołnierzy

Nieważne, czy w to wierzysz, jesteśmy szczerzy
BRT, VETO, dziś pijemy za lepsze jutro
Za dobry styl i spotkanie w studio
Właśnie tak, kurwo, nie próbuj tego zatrzymać

Nas wena się trzyma, a za oknem zima
Widać, słychać i czuć, że to rap z miasta prosto
Kielce, Zabrze, Warszawa – polski folklor
I co zrobisz, co zrobisz? Powiedz

Co masz w głowie? Siano czy owies?
Szybka akcja, siada numer
Wypijmy za to, co nie ginie w tłumie
I co zrobisz, co zrobisz? Powiedz

Co masz w głowie? Siano czy owies?
Szybka akcja, siada numer
Wypijmy za to, co nie ginie w tłumie
Przez pół miasta zapierdalam na spotkanie z kumplami

Luna dziś z nami, niezwiązani z umową
Czekają na mnie, zaczeli zdrowo
Procentową połową, leje się na kolorowo
A telefon się urywa, płonie

Jednym słowem pali w dłonie
Jeśli wiesz, o czym cięte
Chłopaki nudą zajęte, kumasz, to wciśnij enter
Za spotkanie, wypijmy za to nagranie

Każdy z otwartą głową, osiedl i klatek
No a zatem
Zawsze 5 z dobrym wariatem
Piję na spontanie zamiast łychy {?}

Kilku typow na spontanie, robię rap poza kontrolą
Chcesz zobaczyć, co się dzieje, odpal temat, rap bajera
Dobre mordy tutaj razem, kurwa, się tu nie wybiera
ABRD, tu RPK, Radek, morda, VETO

Kiszło ziomek tu polewa, chcesz pozdrowień, pozdro, elo
Elo, dawaj Papis, jedziesz
Biorę kartkę i długopis, wjeżdża temat, spontan numer
Miałem iść do roboty, jebać, dawaj, polej wódę

Klimat lat 90, jak dawniej, tak my teraz
Dawaj bit, piszę zwroty, i tu nic się nie zmienia
Swoim pozdrowienia, wychylamy kielich
Pomimo przeciwności my niepodzieleni

Nie dla jeleni podziemna scena
Na sztywnych zasadach się to opiera
To prawdziwy hip-hop, my znamy ten temat
Wyrzucam to do mic’a jak mnie dopada wena

Dobry klimat, dobrzy ludzie i leci dobry numer
Jak rozkminiasz te opcje, to mordo, witaj w klubie
To polska tradycja, spotkać się przy kieliszkach
Wypić litra i zajarać liścia

Nie kuma pizda, ciota, żurnalista
To nie ten świat, więc lepiej odbijta
I co zrobisz, co zrobisz? Powiedz
Co masz w głowie? Siano czy owies?

Szybka akcja, siada numer
Wypijmy za to, co nie ginie w tłumie
I co zrobisz, co zrobisz? Powiedz
Co masz w głowie? Siano czy owies?

Szybka akcja, siada numer
Wypijmy za to, co nie ginie w tłumie
Find more lyrics at westlyrics.com

Listen to their music here
WestLyrics.com Amazon Music    WestLyrics.com Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases

Spontan 2015 Lyrics English

Thursday, f#ck, I thought Saturday
Once, two, action, the Łycha sat down, the twist sat down
Warsaw welcomes me from the rank surprised me
You would blend in with sharp hay if you bet on the final

A whole day in the back, which does not serve finances
For such a blind action, f#cking, it’s worth it
The phone breaks the #ss, it is hard to
What should I tell you, you ask “What?”, sh#t

The innate laziness destroys my business
The heavy #ss killed me a slight rustle
Meeting the meeting, the number comes out beautifully
I wrap the sails, I f#cked up the house with cug

Let’s drink for the meeting, I love such confusion
I know, I won’t be alone like a drowned in the bathtub
f#cking piranhas wanting to bite and drown
I prefer to drink green doping and drown it with a bonus

A missile, often expect
Legs were torn out, rap does not grow on the crows
Real poverty than a false wealth
Rap against the jester, WallStreet, RPK

He didn’t fall asleep that you would only get our circle
And the banknote is a measure, but it is a detail
To be a woman, a family, because it is Vietnam
I am not complaining, although I am not there

Or maybe it’s better, although I don’t know where there
He reaches a voice where the hand does not reach
RPK bonus, with a fart from it bursts
Elo, PSF, today the recording will be fat

For spontaneous recording plus colorful voda
Loose
Let the pairing, which brings the hair for it
Built bridge, joint thinking TOK

As in the land of Oz, I will enchanted every block
Rap – Głos street, hip -hop all the time alive
The one who comes out of the heart is real
And we do it as it should, meet CS soldiers

It doesn’t matter if you believe it, we are honest
BRT, Veto, today we drink for a better tomorrow
For a good style and meeting in the studio
Yes, f#ck, don’t try to stop it

Wena is holding us, and winter outside the window
You can see, hear and feel that it is rap from the city straight
Kielce, Zabrze, Warsaw – Polish folklore
And what will you do, what will you do? Say

What do you have in your head? Hay or oats?
Quick action, the number sits down
Let’s drink for what does not die in the crowd
And what will you do, what will you do? Say

What do you have in your head? Hay or oats?
Quick action, the number sits down
Let’s drink for what does not die in the crowd
Through half of the city I was f#cking to meet my friends

Luna today with us, not related to the contract
They are waiting for me, they started healthy
Percentage half, it is colored
And the phone breaks off, burns

In a word, it burns in the hands
If you know what cut about
Boys boredom, kums, press Enter
For the meeting, let’s drink the recording for it

Each with an open head, housing estates and frames
So therefore
Always 5 with a good madman
I drink spontaneously instead of tie {?}

A few typov for spontaneous, I make rap outside of control
You want to see what is going on, start the topic, rap bajer
Good murders here together, f#cking, you don’t go here
Abd, Tu RPK, Radek, Morda, Veto

Kiszłło Ziomek here, you want greetings, greetings, elo
Elo, give Papis, you’re going
I take a card and a pen, the topic enters, spontaneous number
I was supposed to go to work, f#ck, give, pour water

The atmosphere of the 90s, as before, so we are now
Give me a bit, I write phrases, and nothing changes here
Greetings, we tilt the cup
Despite adversity, we are undivided

Not for deer underground scene
It is based on rigid terms
It’s a real hip-hop, we know this topic
I throw it to micha, when I get a vein

Good atmosphere, good people and a good number is flying
If you delete these options, it’s Mordo, Welcome to the Club
This is Polish tradition, meet with glasses
Drink a liter and hack leaf

Not kuma pizda, aunt, journalist
This is not the world, so better reflects
And what will you do, what will you do? Say
What do you have in your head? Hay or oats?

Quick action, the number sits down
Let’s drink for what does not die in the crowd
And what will you do, what will you do? Say
What do you have in your head? Hay or oats?

Quick action, the number sits down
Let’s drink for what does not die in the crowd
Find more lyrics at westlyrics.com

Ciemna Strefa Lyrics – Spontan 2015

Ciemna Strefa

Spontan 2015