M2 Tekst piosenki by Kacper Musiał
Od 22:00 cisza w moim M2
Choć nie muszę jej przestrzegać, odkąd mieszkam sam
Music Lyrics Source
Od 22:00 cisza w moim M2
Choć nie muszę jej przestrzegać, odkąd mieszkam sam
Z powrotów tych humorów złych okradnij mnie
Gdy upał znów weryfikuje czego chcę
W środku pusty, bo na zewnątrz nie chciałem być pulchny, Jak co rano dobudzają mnie twe ruchy
Godzinę stąd i później, pytasz mnie czy jestem smutny – Coraz częściej leję na to, chociaż mamy okres suszy u nas
Moje dzisiejsze demony to pewnie tylko kac tylko kac tylko kac
Bo dzisiaj świat to tylko żart tylko żart tylko żart