To jest letniaczek ale nie wiem jak go robić
Więc robię to jak potrafię
Wakacje życia miałem kiedyś
Dzisiaj myślę jak je wrzucić na pamięci mapę
Robię coś zrobię cokolwiek
Nawet wyjebię się na mordę
Jesteś moim narkotykiem przepierdalam na Ciebie w chuj hajsu
I rujnujesz mi życie
Wchodzą Bracia nam się nigdy nie odmawia
Jak chcesz się z kimś napić to tylko z nami dawaj
Flaszka czeka już na stole więc polej
Ja poleję colę ooh ja pierdole
Jest grill i taki mamy vibe
La la la lalala la la la
Jest grill i taki mamy vibe
La la la lalala la la la
Jest grill i taki mamy vibe
La la la lalala la la la
Jest grill i taki mamy vibe
La la la lalala la la la
Podaj mi cytryny-maliny pyszny smak
Zrzygałem się raz…
Zezgonowałem raz a ty wypominasz mi cały czas
Może kilka razy alе mam w chuj moich twarzy
Alkoholik, menel, dziwka co powiedzą moi starzy
Bracia Soplica wchodzą i wychodzą i znów wchodzą i wychodzą
Idą po flachę drugą flachę kładą lachę na to z kim piją
No bo piją sobiе razem…
Ale się najebałem
Jest grill i taki mamy vibe
La la la lalala la la la
Jest grill i taki mamy vibe
La la la lalala la la la
Mam vibik dobry skaczę niczym Warwick
Nie chcę liczyć drobnych
[A wydawać gruby hajs
Mam vibik dobry też dobry podryw
Daj wiatru poryw
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
KPSN – Konsekwencja
KPSN – Wybacz
Taki vibe Lyrics English
This is summer holidays but I don’t know how to do it
So I do it as I can
I used to have a life of my life
Today I think how to throw them on the map
I do something I will do anything
I will even go out to face
You are my drug, I f#ck you in the dick of money
And you ruin my life
The brothers are never refused
If you want to drink with someone, just give us
The bottle is waiting on the table so pour
I will pour the cola ooh I f#ck
There is a grill and we have a vibe
La La La Lalala la la la
There is a grill and we have a vibe
La La La Lalala la la la
There is a grill and we have a vibe
La La La Lalala la la la
There is a grill and we have a vibe
La La La Lalala la la la
Give me a delicious lemon-brittle lemon
I dug up once …
I got angry once and you remind me all the time
Maybe I have my faces in the dick several times
Alcoholic, menel, a wh#re what my old will say
The Soplica brothers enter and leave and come again and leave
They go for the flach of the second flach, put Lacha with whom they drink
Because they drink sobi together …
But I was gone
There is a grill and we have a vibe
La La La Lalala la la la
There is a grill and we have a vibe
La La La Lalala la la la
I have a good vibik, I jump like a warwick
I don’t want to count the small ones
[And spend fat money
I have a good vibik also good pickup
Give the wind a gust
Find more lyrics at westlyrics.com
Sqbi Lyrics – Taki vibe