(ref)
To nie węże i drabiny lecz świat bez zasad
Nie liczy się wrażliwość tutaj tylko wielka kasa
Przez korporacji władze klimat dalej będzie zdychał
Pomijać koszt produkcji to pierwszego świata pycha
Nigdy nikt nie mówi o kobaltu kopalniach
Żebyś dostał nowy smartfon dziecko w pracy tam nie zwalnia
Dzięki temu możesz udostępniać rzewne posty
Czuć się wojownikiem, który w świat wymierza chłosty
Nie zatrzymamy tego w konformizmie uśpieni
Hipokryzja to ciężar, który trzeba wyplenić
Zdać sobie sprawę kim jesteśmy w świecie
Jednak szczerość przed sobą, większość osób gniecie
(ref)
To nie węże i drabiny lеcz świat bez zasad
Nie liczy się wrażliwość tutaj tylko wielka kasa
Przеz korporacji władze klimat dalej będzie zdychał
Pomijać koszt produkcji to pierwszego świata pycha
Większość walk o dobro jest przez ego podszyta
Gdyby skończył się cel nie byłoby już więcej pytań
Co wszak robią wojownicy po wojnie
Nie mogą znaleźć siebie i śpią niespokojnie
Niektórzy pompują problemy żeby dalej kimś być
Wciskają ci że żyjesz źle lecz to wielki pic
Walka to nie zmiana lecz destrukcyjna siła
Nie doczekasz się lepszego świata a powita cię mogiła
(ref)
To nie węże i drabiny lecz świat bez zasad
Nie liczy się wrażliwość tutaj tylko wielka kasa
Przez korporacji władze klimat dalej będzie zdychał
Pomijać koszt produkcji to pierwszego świata pycha
Problemów rozwiązanie często w tobie spoczywa
Nie daj ponieść się narracji która jest fałszywa
Przed decyzją wejdź do duszy zatop się w jej blasku
Znajdziesz tam odpowiedź i nie będziesz już w potrzasku
Nie jestem kaznodzieją możliwości ukazuje
Może nie mam racji ale chce uniknąć bójek
Gdy zaczniemy działać razem wszystko może się zmienić
Póki co, jesteśmy dalej uśpieni
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
ADAM – Hipotermia
Styku – Papieros
Węże i drabiny Lyrics English
(Ref)
It’s not snakes and ladders but a world without rules
The sensitivity here is not just great money here
By the corporation the authorities will continue to die
Omit the cost of production is the first world pride
Nobody ever talks about the cobalt of mines
For you to get a new smartphone, the child at work does not slow down there
Thanks to this, you can share relevant posts
Feel a warrior who imposes flogging into the world
We will not stop it in conformism.
Hypocrisy is a burden that needs to be f#cked
Realize who we are in the world
However, honesty ahead of them, most people crush
(Ref)
These are not snakes and ladders, the world without rules
The sensitivity here is not just great money here
Corporate Przezt the authorities of the climate will continue to die
Omit the cost of production is the first world pride
Most of the fights for good are lined by ego
If the end ended, there would be no more questions
What do warriors do after the war
They can’t find themselves and sleep restlessly
Some pump problems to keep being
They push you that you live badly but it’s a great pic
Fighting is not a change but a destructive force
You won’t see a better world and the grave will welcome you
(Ref)
It’s not snakes and ladders but a world without rules
The sensitivity here is not just great money here
By the corporation the authorities will continue to die
Omit the cost of production is the first world pride
Problems a solution often rests with you
Don’t let the narrative be carried away by the false
Before the decision, enter the soul sank in its splendor
You will find the answer there and you will not be in the trap
I am not a preacher.
Maybe I’m wrong but I want to avoid fights
When we start working together, everything can change
For now, we are still dormant
Find more lyrics at westlyrics.com
Lando Maguszka Lyrics – Węże i drabiny