Zbyt Szybko Tekst piosenki – Mladen

Zbyt Szybko Tekst piosenki by Mladen

Play “Zbyt Szybko”
On Amazon Music Unlimited (ad)
W gwiazdy patrzyłem z nią
Jutro już jestem z inną

Życie się zmienia, ziom
Proszę dziś Boga by w końcu mi pykło
Słowami w przyszlość strzelam jak pistol
Żegnam się z bólem i nienawiścią

Trzeba mi ciepła dobrych istot
Nadal dzieciaki, ale rośniemy zbyt szybko
Wychodzę na dniach
I gubię się w nocy

Miałem jeszcze w łóżku Twoje włosy
Miałem jeszcze przekleństw całe stosy
Nie użyje ich, nie chce tracić mocy
Ważą się teraz moje losy

Żeby być miłym, muszę być po czymś
Dziwisz się? Chce poczuć dotyk
Po to na rapach maluję erotyk
Dlatego bardzo mnie ciągnie do floty

Dosyć mam typów co krzyczą mi posyp
Strzelają kwasem z procy
Maja napinkę, a w bani kłopoty
Ja mam ambicje, a wokół ślepoty

Stłumiony krzyk, pozuję do foty
Chcę żyć niegrzecznie, nie jak te cioty
Dlatego jestem samotny
Dlatego czasem mam dosyć

Chciałbym z tym skończyć
Ale mam coś więcej do powiedzenia wam
Nie mówię tego szeptem, chcę zdobyć to sam
Bo odejde sam

Bo kończy się czas
Nikomu nie ufam
Mialem być uczynny i słodki, tak powstał mutant
Bo chcę być wolny i poszukuje źródła

Prawie codziennie jest luta
Nie dbam o siebie, chcę kopnąć się z buta
Przytulić mocno, bo w środku mnie pustka
Zgubiony w bluszczach

To jest dżungla
Przez was nie będę się chował
Jedyne co mnie schowa to trumna
Gdy ziom jest lepszy, to mówię mu wprost

Gdy to ukrywasz, sam palisz se most
Najbardziej boli mnie… pierwszy cios
Potem już wiemy… kto jest kto
W gwiazdy patrzyłem z nią

Jutro już jestem z inną
Życie się zmienia, ziom
Proszę dziś Boga by w końcu mi pykło
Słowami w przyszlość strzelam jak pistol

Żegnam się z bólem i nienawiścią
Trzeba mi ciepła dobrych istot
Nadal dzieciaki, ale rośniemy zbyt szybko
Już wiem, nie byłaś mym zbawcą

A chciałem, byś była tak bardzo
Wiem, że ci musze wybaczyć bo przeszłość mnie trzyma za gardło
Przecieram drogę przetartą
Trzyma mnie rodzinne miasto

Podcinam skrzydła czekając za laską
Czekając za szansą
Ilu tak zaschło?
Niegdyś gwiazdy ale coś już zagasło

Z tym samym piwem, pod tym samym pubem
A ich opinie zastygłe jak kamień
Chcieliby wysysać wiarę
Tymczasem chowam się w zamek

Z ekstra do intro by zagoić ranę
“Weź no, pij to” mówią mi myśli pijane
Ego zabiera mnie w krainę marzeń
Muszę zejść nisko, więc kopię dalej

Wprawdzie ci nie ufałem
Byłem krytyczny, jak zasady w skale
Może to ja odebrałem ci wiarę
Może to ma sens

Może to sobie dziś w nocy wybaczę
Na majku zakleję stratę
Otworze bramę
Stanę z powrotem na piedestale

Odpędzę myśli zbakane
Odpiszę mamie
Włączę beastmode, wyłącze dramę
Dziewczyny w disco maja być lane szampanem

Ja mam zajadać najlepszą szamę
Po to szlifuję to gówno jak diament
Otwieram się jak bestseller, jebac fasade
Szczerość mi kapie niczym atrament

Wypływa z głowy na trapie
Nie umiem kłamać, bo jestem dzieciakiem
Play “Zbyt Szybko”
On Amazon Music Unlimited (ad)
Find more lyrics at westlyrics.com

Listen to their music here
WestLyrics.com Amazon Music    WestLyrics.com Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases

Zbyt Szybko Lyrics English

Play “too fast”
On Amazon Music Unlimited (AD)
I looked with her in the stars
I am with another tomorrow

Life changes, ziom
I am asking God today, I would finally piss me
I shoot in the future like a pistol
I say goodbye to pain and hatred

I need good good beings
Still kids, but we grow too quickly
I go out on days
And I’m getting lost at night

I still had your hair in bed
I still had curses all piles
He won’t use them, I don’t want to lose power
My fate is now weighing

To be nice, I have to be after something
Are you surprised? I want to feel touch
That’s why I paint an erotic
That’s why I’m very drawn to the fleet

I have enough types that shout for me to sprinkle
They shoot acid with a slingshot
They have a tension and troubles
I have ambitions and around blindness

Muffled scream, I pose to the photo
I want to live rudely, not like these aunts
That’s why I’m lonely
That’s why I’m fed up sometimes

I would like to end it
But I have something more to tell you
I’m not saying it in a whisper, I want to get it myself
Because I will leave alone

Because time ends
I do not trust anyone
I was supposed to be helpful and sweet, so the mutant was created
Because I want to be free and looking for a source

There is a February almost every day
I don’t care about myself, I want to kick from the shoe
Hug tightly because I am empty inside
Lost in ivy

This is a jungle
I will not hide because of you
The only thing that hides me is a casket
When my homie is better, I tell him directly

When you hide it, you smoke a bridge yourself
It hurts the most … first blow
Then we know … who is who
I looked with her in the stars

I am with another tomorrow
Life changes, ziom
I am asking God today, I would finally piss me
I shoot in the future like a pistol

I say goodbye to pain and hatred
I need good good beings
Still kids, but we grow too quickly
I already know, you were not my savior

And I wanted you to be so so
I know I have to forgive you because the past holds my throat
I wipe the paved road
My hometown is holding me

I cut my wings waiting behind the cane
Waiting for the chance
How many so dried so much?
Once a star but something has already gone

With the same beer, under the same pub
And their opinions frozen like a stone
They would like to suck faith
Meanwhile, I hide in the castle

With extra to intro to heal the wound
“Take, drink it,” they tell me drunk thoughts
Ego takes me into the land of dreams
I have to go low, so I keep my copy

I didn’t trust you
I was critical, like the rules in the rock
Maybe I took my faith
Maybe it makes sense

Maybe I will forgive myself tonight
I will stick a loss on Majk
Open gate
I will stand back on a pedestal

I will drive away my thoughts
I will write back to my mother
I will turn on BeastMode, turn off the drama
Girls in disco are to be poured with champagne

I have to eat the best sham
That’s why I polish this sh#t like a diamond
I open myself like a bestseller, f#cking facade
My honesty drips like ink

It flows out of his head on the trap
I can’t lie because I’m a kid
Play “too fast”
On Amazon Music Unlimited (AD)
Find more lyrics at westlyrics.com

Mladen Lyrics – Zbyt Szybko

Mladen

Zbyt Szybko