Zszedłem ze swojej ścieżki i straciłem swojego ducha
Polewasz do szklanki brandy, wypijmy za to i brak czucia
Pod moją cielesną powłoką zniszczone płuca
Sam sobie jestem bronią, tworząc stały uraz
Przesycony bodźcami potrzebuję mieć więcej
W ciągłym bólu jak fakir, noże w plecach dzierżę
Nie zapamiętuję twarzy, straciłem chęć na zemstę
Z nienawiścią poznali, zniszczyli moje serce
Wegetuję jak chwast nie przynosząc plonów
Siedziałem w łzach chcąc wyłącznie spokój
Wyborne towarzystwo w postaci kieliszka
Zanika moja przyszłość jak znika czysta
Wyprałem się z uczuć, już mnie nie zranisz
Nie wyprałem brudów, mam swoje zasady
Zbyt dużo widziałеm, w pamięci stygmaty
Za dużo szaleństw w oparach trawy
Zszedłem zе swojej ścieżki i straciłem swojego ducha
Polewasz do szklanki brandy, wypijmy za to i brak czucia
Pod moją cielesną powłoką zniszczone płuca
Sam sobie jestem bronią, tworząc stały uraz
Przesycony bodźcami potrzebuję mieć więcej
W ciągłym bólu jak fakir, noże w plecach dzierżę
Nie zapamiętuję twarzy, straciłem chęć na zemstę
Z nienawiścią poznali, zniszczyli moje serce
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
BULSJARZ – Piesek
Lichu – NINETEEN
Zszedłem ze ścieżki Lyrics English
I went out of my path and lost my spirit
Yellowing to a glass of brandy, drink for this and no feeling
Under my bodily coating, damaged lungs
I am myself a weapon, creating a steady injury
I need to have more stimuli
In a constant pain like Fakir, Knives in my back
I do not remember my face, I lost my desire for revenge
They met with hatred, they destroyed my heart
I gave like a weed not bringing crops
I sat in tears only to calm
Excellent company in the form of a glass
Dogs my future as it disappears clean
I washed out of my feelings, you will not play me anymore
I did not wash dirty, I have my rules
Too much, in memory of stigma
Too much madness in the grass fumes
I went down my path and lost my spirit
Yellowing to a glass of brandy, drink for this and no feeling
Under my bodily coating, damaged lungs
I am myself a weapon, creating a steady injury
I need to have more stimuli
In a constant pain like Fakir, Knives in my back
I do not remember my face, I lost my desire for revenge
They met with hatred, they destroyed my heart
Find more lyrics at westlyrics.com
Młodzieniec Lyrics – Zszedłem ze ścieżki