Czas na wojnę Tekst piosenki – Galik

Czas na wojnę Tekst piosenki by Galik

Bang, bang, cały czas
To czas na wojnę, więc mocne punche tu skrzypię
A ty jesteś jak grecka piłka non stop w defensywie
Na stypę zacznij zapraszać, bo jesteś chodzącym trupie

Taki z ciebie żołnierz jak z Bonusa BGC student
W chuj się pomyliłeś, prawiąc morały wprost
To stój na straży rapu, klawy klawisz; #Rick_Ross
Tak dla zabawy pstryczek w nos; #Kate_Moss

Bo od podstawy zapodajesz fałszem; #Toni_Kroos
Mam tu głos, co zostawia na bicie
Jak chcesz, to możesz rządzić, robiąc laskę Ameryce
Dzielny z ciebie harcerz, idziesz na wojnę z finką

Lepiej zostań w domu bezpieczny z całą rodziną
Kupiłeś dynamica – to techniki zdobycz
I będziesz na wsi królem stodoły #Jerzy_Janowicz
Zdobyć to co mam, tak naprawdę za friko

Zrobić to tak jak kwit za bity, zrobisz na prędce wszystko
Filip – chłopak na medal, wygrywam z twoją ekipą
Niе będziecie pierwsi, nawеt jak wpadniecie z Bałkanicą
Zagram tu jak Rodrigues, a ty weź mi szykuj siostrę

Bo masz skilli pierwszą ligę, którą cechuje progres
Laski kręcą moje taśmy i powiedziały to wprost
Nie to, że jestem sweetaśny, ale dobry głos
Mainstream się czuje jak gwiazdy, fejmy, kurwa, pierwsza trasa

Autografy są jak Lechia, podpiszą nawet kutasa
Robię, kurwa, takie hity, że już nawet Eska pada
Robię zajebiste hity, choć wracam po eskapadach
Przejdę z podziemia na legal, to już krótka droga, ziomal

Ty nie przeszedłbyś tu nawet Od Przedszkola do Opola
Mam najlepsze punche w Polsce, kiedy tutaj cisnę bragga
Pieprzę ignorantów, wpadłem tylko po profit
Nie ma tu kantów, nie ma też filozofii

Wpierdalam się na bit, to rozpierdalam jak Pershing
No i widok mokrych cip, to działam jak Potop szwedzki
Rzucam punche, wypluwam łuski, nocą już nawet ciał nie widzę
Suki się moczą, że napoiły osadę w Afryce

Robię wam wodę z mózgu, bo chemii jestem głodny
Chcieliście latać na kwasach, to pływajcie w kwasie solnym
Twój rap miał być tost i zjadać każdy kawałek
Ale skończyłeś jak Diox, no bo chuja pokazałeś

Jestem tutaj na stałe no i wpierdalam ten rynek
A wasze ciała podzielę tak jak Rosją Ukrainę
Cwele chcą być na czele, to macie tu jedną szansę
Będą na czele, posłużą jak mięso armatnie

Każdy wers jest celny, gdy stoję przed mic’em
Na was czeka biała śmierć, mów mi Simo Häyhä
To czas na wojnę, niech każdy raper się dowie
A wasze prawa są równe prawom Żyda w obozie

Sukinsyny na tej scenie mają parcie na szkło
Pozabijam ich, popkiller to mój bagnet na broń
Ziom, zgodnie z planem chcieliby mnie gnoić za błędy
Ale to tak jak Wilku się uzbroił po zęby

Dziś scena to mój blitzkrieg, na niej działam zawsze prędko
Moja publika powstaję, robię zamach na przeciętność
Chcieliby ze mną walczyć na niej, ale wybijam im to z głowy
Bo dla nich walka ze mną to jak zabawa w berka na polu minowym

Każdy taki niby twardy
Wasze plany legły w gruzach jak Warszawa w 1944
Ty znajdź hypemana, bo co koncert sprawiasz zawód
Twoich tracków nie podbijałby nawet Oktawian August

Chcieli mnie zaczepiać swoją muzą w zalążkach
Teraz pokazują flagę tak jak Fuso na drążkach
Z ziomami dawno żeśmy już wytłukli tych rywali
Za te bitwy należy się mi Virtuti Militari

Zapraszam na wojnę, big bang, to będzie ciężki nokaut
Spalimy wąsa, pochlejemy w okopach
Ziom, wychodzę stąd, ty się nie pruj, bo to błąd
Popkiller wysyła skurwysynów na front

Bierzesz z pizdy znów te kolumbijski rusz
Ty po tych kreskach, twój nos ma katar jak Bliski Wschód
I każdy raper – towarzysz broni
Robi dobrą minę do złej gry jak saper na narodowym

Rapowe cwele i przebierańcy – kurwy nie do przyjęcia
SWAGowi to wy jesteście tylko, kurwa, na fanpage’ach
Pootwierałbym wam mordy, parę wyrwał strun
I tak, kurwa, dla pewności wpakował kilka kul

Pizda tam, bo z bani wjadę jak mawia Filip
I zrobię shota – kamikaze lub hara-kiri
W tym mieście wśród debili mam wrogów co nie miara
A wy wiecie, że to o was kurwy. Co nie? Nara
Find more lyrics at westlyrics.com

Listen to their music here
WestLyrics.com Amazon Music    WestLyrics.com Apple Music
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases

Czas na wojnę Lyrics English

Bang, Bang, all the time
It’s time for war, so strong punches here creamy
And you are like a Greek ball Non Stop in Defensive
Start to invite you, because you are walking

Such a soldier like a BGC student with a bonus
In Dhabi, you made a mistake, master Morals
This stall for rap, key keys; #Rick_ross
Yes for fun snap in the nose; #Kate_moss

Because you will fill false from the base; #Toni_kroos
I have a voice here, which leaves on the beating
If you want, you can rule, while doing the staff of America
A brave scout, you go to war with a fince

Better Become a safe home with a whole family
You bought Dynamica – this is prey techniques
And you will be in the village of King Stodoły #jerzy_janowicz
Get what I have, really for friko

Do it like a receipt for bits, you will do anything
Filip – a boy for a medal, I win with your team
You will be first, nawt how to fall with the Balkanic
I will play here like Rodrigues, and you take me a sister

Because you have skilli the first league that progress is characterized by
The chicks turn my tapes and said it
Not that I’m sweaty, but a good voice
Mainstream feels like stars, fejmy, f#cking, first route

Autographs are like Lechia, sign even a dick
I’m doing f#cking, such a hit that even Eska is falling
I make awesome hits, though I come back to escapades
I will go from the underground to Legal, this is a short way, Ziomal

You would not even pass here from kindergarten to Opole
I have the best pungche in Poland, when I’m here Bragga
I’m f#cking Ignorant, I only fell after the profit
There are no cannons, there is no philosophy

I’m pushing myself on a bit, I’m f#cking like Pershing
And a view of wet p#ss#, I act like a swedish dump
I throw a punche, I spit the scales, even the bodies do not see the bodies at night
The female dogs are soaked that the drugs in Africa

I make you water from the brain, because I’m chemistry hungry
You wanted to fly on acids, then sweat in salt acid
Your rap was to be toast and eat every piece
But you finished like Diox, because you showed you

I am permanently here and I won this market
And you share your body like Ukraine Russia
Cwele want to be at the forefront, you have one chance here
They will be at the forefront, they will serve as gun meat

Each verse is customs when I stand before Mic
There is a white death waiting for you, tell me Simo Häyhä
It’s time for war, let every rapper know
And your rights are equal to the rights of a Jew in the camp

Sukinsin on this scene have a punch on the glass
Killing them, poppiller is my weapon bayonet
ZIOM, according to the plan, would like to grangle for mistakes
But it’s like a wolf armed to teeth

Today the scene is my blitzkrieg, I always work on it
My Publication I’m arguing, I’m doing an attention on average
They would like to fight with me, but I’m out of my head
Because for them the fight against me is like playing in Berka on the minister

One such as hard
Your plans lay in ruins like Warsaw in 1944
You find Hypeman, because what a concert is a profession
Your tracks would not even conquer the Octavian August

They wanted to catch me with their mousse in the seeds
Now show the flag just like Fuso on the rods
With her homes, we have already finished these rivals
For these battles, Virtuti Militari belongs to me

I invite you to war, Big Bang, it will be a heavy knockout
We burn a mustache, we will fall into trenches
Ziom, I go out of here, you do not praise because this is a mistake
Popkiler sends subduers on the front

You take from cunts again these Colombian move
You after these dashes, your nose has a cold as a middle east
And every rapper – arms of arms
Makes a good face for bad game like Saper on National

Rapowe CWELE AND DRESSERS – f#ckS Unacceptable
SWAG are you only, f#cking, on fans
I would be a murder, a pair of strings took a pair
And yes, f#ck, for sure she put a few balls

Pizda there, because with a pumpkin I will eat as it says Filip
I’ll make a shot – Kamikaze or Hara-Kiri
In this city, among the debili I have enemies that do not measure
And you know that it’s f#cking you. Which did not? Nara
Find more lyrics at westlyrics.com

Galik Lyrics – Czas na wojnę

Galik

Czas na wojnę