Ciężki ranek, budzik dzwoni już jest siódma
Trzeba wstać, głowa pęka trudno ustać
Piękny sen, piękne panie ,słodkie usta
To tylko był sen bo kwatera jest pusta
Przez co tworzy się nostalgiczny klimat
Jebać tamte ździry, nie chce ich wspominać
Zanurzony w myślach i minęła godzina
Kruche moje serce jak amfetamina
Druga kawa, drugi redbull i jest ciężko
Na dworze jakoś ciemno, schowało się piękno
To nie San Pedro, prędzej san andreas
Za brata pójdziesz w ogień, jak trzeba to strzelasz
Bóg od dawna nie odwiedzał mojej duszy
Ona tak bardzo krzyczy ,że jej nie zagłuszysz
Zbyt długo siedzę w ciszy lecz są tego plusy
Nikt bardziej mniе nie zrani, do niczego nie zmusi
Alе kusi mnie bardzo ,żeby być z kimś
Okaż miłość, pokaż wnętrze, schowaj cycki
Zdejmij maskę, nie jesteśmy na wizji
Samotność nie jest straszna jak o niej nie myślisz
Zegar tyka tyk ,tyk
Toczę z nim wyścig
Serce robi pik,pik
Wszystko znika w mik ,mik
Najpierw pokaż dusze a później pokaż stringi
Zimne whisky
Wciąga w otchłań
Brudne myśli
Monotonia
Szklanki – puste
Pustka w mnie
Uczucia sztuczne
Ranią jak ciernie
Kiedyś miałem empatie ,dziś nie mam jej za nic
Nie znam się na uczuciach, nie mam żadnych granic
Wybuchasz jak dynamit gdy mówię tylko prawdę
Każdy z nas ma problemy ,każdy z nas w własnym bagnie
Chuj mnie co było dawniej, ważne co jest dziś
Zamknąłem rozdział, spaliłem CD
Odpaliłem spliff, więc A.C.A.B yo!
Humor mi się zmienia tak jak kursy walut
To chyba przez tą panią co ją widziałem na balu
Serce z mózgiem ma wojnę jak w Nepalu
Wyprany z emocji ale nie mam złych zamiarów
Pokaż mi lepszy świat ,zabawny jak mickey mouse
Nawet nie znam jej a wszędzie bym poszedł z nią
Dobra koniec tego stanu, po co ranić biedną damę
Co ma być to będzie a teraz cisza na planie
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Nocny Kochanek – Cudzesy
ØRGANEK – Aniołowie Upadli
Monotonia Lyrics English
Heavy morning, Alarm clock is called Seventh
You have to get up, the head breaks hard to resist
Beautiful dream, beautiful ladies, sweet lips
It was only a dream because the accommodation is empty
Therefore, a nostalgic climate is formed
f#ck those oks, do not want to mention
Immersed in your mind and passed
Fragile my heart like amphetamine
Second coffee, second redbull and is hard
Outdoor, somehow, beauty hid
It’s not San Pedro, San Andreas San Andreas
You will go to the fire for your brother, how you have to shoot it
God has not visited my soul for a long time
She screams so much that you do not drown her
I am sitting in silence for too long but there are pluses
Nobody will not hurt, they will not force anything
Alе tempts me very much to be with someone
Show love, show inside, hide t#ts
Remove the mask, we are not on the vision
Loneliness is not terrible as you do not think about it
Clock Tyk Tyk, Tyk
I roll with him a race
Heart is doing a peak, peak
Everything disappears in Mik
First Show souls and later show thongs
Cold whiskey
Pulls off in the abyss
Dirty thoughts
Monotony
Glasses – empty
Emptiness
Fancy
Hurt like thorns
I used to have empatie, today I do not have it for anything
I do not know my feelings, I do not have any limits
You explode like dynamite when I speak only the truth
Each of us has problems, each of us in your own swamp
Dick me what was formerly, I know what is today
I closed the chapter, I burned CD
I started splink, so a.c.a.b yo!
Humor changes to me like currency courses
It’s probably through this lady what I saw her in the ball
The heart with the brain has a war as in Nepal
Washed out of emotions but I do not have bad intentions
Show me a better world, funny as Mickey Mouse
I do not even know her and everywhere I would go with her
Good end of this state, why hurt a poor lady
What it’s supposed to be and now silence on the set
Find more lyrics at westlyrics.com
MaQrat Lyrics – Monotonia