Martini się leje już tak, że nie mamy limitu
Nieostro widzę ten świat i to chyba od piguł
Jadę G-class, w ch*ju mam mandat
Wszystko jest dark, wszystko jak Batman
Wyglądasz hot jak Kim Kardashian
Strzelam do gwiazd – paf paf
Mocna stylówa jak hiszpański dealer
W torbie gotówa, nie do pierdla bilet
Ziomy kucharze cię rąbią jak filet
Chcesz mocnych wrażeń to daj jedną chwilę
Brat tu za brata, jak jesteś fałszywy to nikt ci nie poda tu ręki
Normalna sprawa, to są komitywy, jak chcesz nazwij sobie to gang sh#t
Za mój dom, za nasz skład
Kiedyś to było w snach
Płonie sort, mamy coś
Czego nie zabiorą nam
Jeśli Bro coś nie tak
Ja pomogę tobie wstać
Szybki sos, długa noc
Easy money, easy life
Nie chcę już więcej
Bo zjadłem tu zęby na tym brudnym streecie
Więcej nie budzić się z krzykiem
Chcę wstawać jak ja chcę, nie równo z budzikiem
Nie chcę już więcej
Bo zjadłem tu zęby na tym brudnym streecie
Więcej nie budzić się z krzykiem
Chcę wstawać jak ja chcę, nie równo z budzikiem
Ogon mojej sławy rozpościera się nad tobą
Chcę być kimś dla ciebie więcej niż tylko ozdobą
Haftowany szalik Gucci tonie w mych perfumach
Hermes, .., Chanel, folia z luster jest na furach
Dresy Adidas, uliczne tango
Chcą nas rozliczać jak przydrożny patrol
Po nas to widać, że coś tu nie halo
Dzisiaj ulica, a jutro salon
Ciągle czekamy na więcej co życie przyniesie
Nie oszukuj nas na pęgę no bo skończysz w lesie
Jeśli puścisz moją rękę to nie chwycę twojej więcej
To jest milion bodźców, ja chcę poczuć teraz szczęście
Teraz, teraz szczęście
Nie chcę już więcej
Bo zjadłem tu zęby na tym brudnym streecie
Więcej nie budzić się z krzykiem
Chcę wstawać jak ja chcę, nie równo z budzikiem
Nie chcę już więcej
Bo zjadłem tu zęby na tym brudnym streecie
Więcej nie budzić się z krzykiem
Chcę wstawać jak ja chcę, nie równo z budzikiem
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Myslovitz – Miłość
Kamikaze – Gdzieś tam
Nie chcę już nic Lyrics English
Martini is already pouring so that we have no limit
I see this world carelessly and it’s probably from the pills
I’m going g-class, I already have a fine
Everything is dark, everything like batman
You look like kim kardashian
I shoot at the stars – PAF PAF
Strong style like a Spanish dealer
In the bag ready, not to the bullse ticket
Zioms chefs are brown like a fillet
You want a strong experience, give it one moment
Brother here for a brother, if you are false, no one will give you a hand here
Normal thing, these are the committees, as you want to call it this gang sh#t
For my home, for our composition
It used to be in dreams
Sort is burning, we have something
What they won’t take us
If Bro something wrong
I will help you get up
Fast sauce, long night
Easy Money, Easy Life
I don’t want anymore
Because I ate my teeth here on this dirty street
Do not wake up with screaming more
I want to get up as I want, not equally with the alarm clock
I don’t want anymore
Because I ate my teeth here on this dirty street
Do not wake up with screaming more
I want to get up as I want, not equally with the alarm clock
The tail of my fame extends over you
I want to be someone more for you than just a decoration
Embroidered gucci scarf in my perfumes
Hermes, .., Chanel, the foil of mirrors is on fury
Adidas tracksuits, street tango
They want to settle us like a roadside patrol
We can see that something is not hello here
Today street and a salon tomorrow
We are still waiting for more what life will bring
Don’t cheat us in the speed, because you’ll end up in the forest
If you let my hand let my hand, I will not grab your more
This is a million stimuli, I want to feel happiness now
Now, now
I don’t want anymore
Because I ate my teeth here on this dirty street
Do not wake up with screaming more
I want to get up as I want, not equally with the alarm clock
I don’t want anymore
Because I ate my teeth here on this dirty street
Do not wake up with screaming more
I want to get up as I want, not equally with the alarm clock
Find more lyrics at westlyrics.com
Hellfield Lyrics – Nie chcę już nic