Z konieczności kiedy budzisz dzień
Rzeczy stan to chłam, lepiej z oczu zejść
Już nie czekasz, jakbyś pauzy znak
Z nieba dostał, wcisnął sobie w twarz
A tu dzień i rok, i ciągle więcej
Każdy ma i swój dom, i stół
To też jest twoje miejsce, tu
To ziemi złoty wiek
Każdy dostanie coś więcej
Niż sam mógłby chcieć
To ziemi równy bieg
Jakby nie było to
Będzie najlepiej, już jest
Z konieczności jednak zbudzisz się
Chciałeś kiedyś tak, pełne serce miej
Bo wydaje się, że z niеba tam
Nie zapłonie żaden nеon znak
Kiedy dzień i rok i ciągle więcej
Każdy ma i swój dom, i stół
To też jest twoje miejsce, tu
To ziemi złoty wiek
Każdy dostanie coś więcej
Niż sam mógłby chcieć
To ziemi równy bieg
Jakby nie było to
Będzie najlepiej, już jest
Find more lyrics at westlyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Ziemi złoty wiek Lyrics English
Out of necessity when you wake up the day
Things are a crap, it’s better to get out of sight
You don’t wait anymore, like a sign of a sign
He got from heaven, pressed himself in the face
And here day and year, and more still
Everyone has their own home and table
This is also your place here
It’s a golden age land
Everyone will get something more
Than he might want
It is an equal run
As if it wasn’t
It will be best, it is already
However, you need to wake up
You once wanted to have a full heart
Because it seems that there is
No sign will ignite
When day and year and more still
Everyone has their own home and table
This is also your place here
It’s a golden age land
Everyone will get something more
Than he might want
It is an equal run
As if it wasn’t
It will be best, it is already
Find more lyrics at westlyrics.com
Andrzej Piaseczny Lyrics – Ziemi złoty wiek